Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Inne > Sporty motorowe
Rajd Brazylii – Sonik w kurzu i pyle2010-08-12 01:21:00

Najtrudniejsze terenowe drogi Brazylii stanęły otworem przed uczestnikami 18. edycji Rajdu Dos Sertoes. Rano, w środę 11 sierpnia, 235 zawodników jadących samochodami, ciężarówkami, na motocyklach i quadach rozpoczęło pierwszy etap rajdu.


Tuż przed godziną 8.00 czasu lokalnego (12.00 naszego czasu) wystartowali pierwsi motocykliści i quadowcy. Wśród nich o 8.16 na swój pierwszy etap na brazylijskiej ziemi wyjechał quadowiec Rafał Sonik.

Pierwszy etap, łączący Goiânia i Caldas Novas, liczył łącznie 203 km. W przemyślany i spokojny sposób przejechał go Rafał Sonik:
- Dzisiejszy etap był nie bardzo długi, ale bardzo zróżnicowany. Miejscami szybki, miejscami wolny. Czasem techniczny, a czasem otwarty. Trochę się uczyłem typowych brazylijskich przeszkód. Takich nie ma nigdzie indziej, na żadnym innym rajdzie. Mostki na trasie, które są czasami nawet co kilkadziesiąt metrów. Nie mają one całego środka. Trzeba trafić idealnie kołami w dwa boki. Ponieważ jeśli się zjedzie lekko w prawo lub w lewo to jest pustka. Jest to niesamowicie niebezpieczne.

Quad, na którym Sonik wystartował w Brazylii to Yamaha, ta sama, na której przejechał tegoroczny Dakar. - Ważne, że sprzęt działa, a ja jestem w jednym kawałku i dobrej kondycji - mówi.

Mimo zapewnień, że jest to bardzo testowy i spokojny odcinek, przyroda pokazała swoje oblicze. Podobnie jak na wielu odcinkach dakarowych dookoła było pełni piachu i wdzierającego się wszędzie pyłu.
- Dwa razy jechałem w takim kurzu, że nie dało się jechać. Gdyby nie wiatr wiejący to nie wyobrażam sobie tego. I tak dwa razy się zgubiłem. Raz na 5-6 minut, bo przy dużej prędkości jechałem w kurzu i w labiryncie kilku dróg wybrałem niewłaściwą. Musiałem wracać. Później się pogubiłem w nawigacji - mówi Sonik.

Wśród quadów najszybciej na metę OS dojechał Robert Naji Nahas (Prototype), powtarzając zwycięstwo z prologu. Dwukrotny zwycięzca rajdu Dos Sertoes przejechał trasę w niecałe dwie godziny. Rafał Sonik zajął 6. miejsce, a wśród zawodników jadących cykl Pucharu Świata był piąty.

- Dzisiaj ściganie z najlepszymi Brazylijczykami mogłoby się tylko źle skończyć. Moim zadaniem jest dojeżdżać każdy etap do mety i tak też mam zamiar jechać w najbliższych dniach - na mecie skomentował dzisiejszy etap Rafał Sonik.

Klasyfikacja quadów:
1. Robert Nahas (BRA) - Prototype - 01h56min45s1
2. Carlo Collet (BRA) - BRP 800 - 01h57min30s0
3. Francinei Costa (BRA) - Yamaha 700 - 01h57min55s5
4. Marcio Oliveira (BRA) - KTM 530 - 02h03min45s1
5. Heronaldo M. Segundo (BRA) - Yamaha 700 - 02h04min09s0
6. Rafal Sonik (POL) - Yamaha 900 - 02h07min11s5
7. Andre Suguita (BRA) - KTM 525 - 02h09min03s9
8. Rodolfo Brito (BRA) - Yamaha 700 - 02h11min08s7
9. Sérgio Klaumann (BRA) - Honda 700 - 02h12min20s5
10. Tom Rosa (BRA) - Yamaha 450 - 02h14min46s1

Natasza Skocz (ATV Polska)


1etap2a.jpg
1etap3a.jpg
1etap1a.jpg
1etap4a.jpg
1etap5a.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty