Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Największy sukces w historii klubu zanotowali w niedzielę, 3 marca, siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie, którzy w TAURON Arenie Kraków zdobyli Puchar Polski po czterosetowym zwycięstwie nad Jastrzębskim Węglem.
- Wygrała lepsza drużyna, krzywdy nie ma - ocenił krótko wydarzenia na boisku mistrz świata i złoty medalista olimpijski Włodzimierz Sadalski. Tego tytułu życzył zawiercianom Piotr Gruszka.
Na wypełnionych po brzegi trybunach największej w kraju hali widowisko-sportowej zasiadło blisko 14 tysięcy widzów. I co ciekawe, najwięksi sympatycy obu zespołów zajęli sąsiednie sektory, ale skupili się wyłącznie na dopingowaniu swoich ulubieńców.
Ostatecznie walczyka zatańczyli Jurajscy Rycerze, solidnie na to zapracowali. Ich kapitan Mateusz Bieniek odebrał Puchar Polski z rąk prezesa PZPS Sebastiana Świderskiego, prezesa Rady Nadzorczej PLS Andrzeja Gołaszewskiego i wiceprezydenta Miasta Krakowa Andrzeja Kuliga.
Wartościowym dodatkiem do upragnionego trofeum był czek na 200 tysięcy złotych.
O zwycięstwie ekipy z Zawiercia zadecydowały niuanse, bo obaj rywale dysponowali podobnymi atutami - solidną zagrywką, dobrym serwisem i urozmaiconym atakiem.
W I secie, z większym powodzeniem zawiercianie radzili sobie przy siatce, sprytnie przebijali czy wręcz przepychali piłkę na stronę przeciwnika. Niemal przez cały czas utrzymywali dwu-, trzypunktową przewagę i nie oddali jej do końca tej partii.
To tylko podniosło atmosferę na widowni.
W II secie role się odwróciły, jastrzębianie dyktowali warunki gry (11-7, 19-13). Czyżby więc o wszystkim miał rozstrzygnąć tie-break? Nic z tych rzeczy, bo zawodnicy Warty rzetelniej realizowali założenia taktyczne. Dobre efekty przyniosła gra z kontry, co po bardzo wyrównanym początku III seta (10-10), pozwoliło im uzyskać na tyle bezpieczną przewagę, że nie przegapili szansy na objęcie prowadzenia w meczu.
Dość podobny przebieg miała czwarta, jak się potem okazało, ostatnia partia, Jeszcze przy stanie 19-23 trener Jastrzębskiego Węgla Marcelo Mendez ratował się przerwą w grze. Bez skutku.
- Przegrany złoty set w spotkaniu CEV Challenge Cup z Asseco Resovią w Rzeszowie okazał się przełomowym momentem, który pozwolił nam przygotować się lepiej do Pucharu Polski. Uporaliśmy się z problemami, wynikającymi z szaleńczego tempa ligi. Mieliśmy więcej spokoju. Ogromne brawa dla chłopaków. Wytrzymali cały turniej, grając kapitalnie. Oba mecze pokazały, że nasz poziom może być naprawdę wysoki. Dziś emocje nam też sprzyjały - powiedział Michał Winiarski, łączący pracę trenerską w Zawierciu z obowiązkami selekcjonera reprezentacji Niemiec.
Tomasz Fornal zapewniał, że Jastrzębski Węgiel, mimo dzisiejszego niepowodzenia, powalczy jeszcze o cenne trofea: - Przed nam wciąż poważne cele - półfinał Ligi Mistrzów i PLS. Tylko przez chwilę będzie nam smutno.
Na pewno z ciekawymi spostrzeżeniami wyjedzie z Krakowa trener naszej reprezentacji Nikola Grbić.
Finał Tauron Pucharu Polski
Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie 1-3 (25-20, 21-25, 20-25)
Jastrzębski Węgiel: Gładyr, Toniutti, Fornal, Huber, Patry, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Sedlacek, Sclater, Skruders, M'Baye.
Aluron CMC Warta: Zniszczoł, Tavares, Kwolek, Bieniek, Butryn, Clevenot, Perry (libero) oraz Gąsior, Rossard.
MVP: Miłosz Zniszczoł.
Sędziowali: Maciej Twardowski (Radom) i Paweł Burkiewicz (Kraków).
JERZY SASORSKI
Fot. Michał Klag