Facebook
kontakt
logo
Strona główna > PULS DNIA
89. Plebiscyt Przeglądu Sportowego rozpoczęty2023-11-16 23:52:00

W studiu Polsat Sport podczas programu inaugurującego tegoroczną edycję Plebiscytu „Przeglądu Sportowego” przedstawiono nominowanych, spośród których kibice wybiorą Najlepszego Sportowca Polski 2023 roku.


Gośćmi programu były mistrzynie świata w szpadzie: Renata Knapik-Miazga, Ewa Trzebińska, Martyna Swatowska-Wenglarczyk i Magdalena Pawłowska, wicemistrz świata w rzucie młotem Wojciech Nowicki, kapitan reprezentacji Polski w hokeju na lodzie Krystian Dziubiński, pierwszy polski mistrz świata w snowboardzie Oskar Kwiatkowski oraz brązowi medaliści mistrzostw świata w siatkówce plażowej – Michał Bryl i Bartosz Łosiak. Zdalnymi rozmówcami byli m.in.: Natalia Kaczmarek, Robert Lewandowski, Aleksander Śliwka, Bartosz Zmarzlik i Piotr Żyła.


Laureatów 89. Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Polski 2023 roku poznamy 6 stycznia 2024 roku podczas Gali Mistrzów Sportu.


– Zwycięstwo w naszym Plebiscycie zapewnia trwałe miejsce w historii polskiego sportu. Wielu największych mistrzów marzy o nim i docenia na równi z najważniejszymi tytułami i medalami. W tym roku nie mogliśmy narzekać na brak emocji i radości z sukcesów. Kibice siatkówki mieli naprawdę mnóstwo okazji do satysfakcji, a fani tenisa chyba jeszcze nigdy nie mogli być tak dumni z dokonań biało-czerwonych. Tradycyjnie cieszyliśmy się także z sukcesów na stadionach lekkoatletycznych i żużlowych, torach kajakowych, czy szermierczych planszach. Miłośnicy sportów zimowych mogli być dumni nie tylko z sukcesów skoczków narciarskich, ale także z hokeistów i snowboardzistów. A szczególnie warte wyróżnienia są tegoroczne sukcesy drużynowe, na co wielki wpływ miała też doskonała praca trenerów. W związku z tym postanowiliśmy, że w kategoriach Drużyna Roku i Trener Roku zaproponujemy wyjątkowo po pięć nominacji – powiedział Paweł Wołosik, redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego”.


–  Tylu emocji sportowych w ciągu 12 miesięcy naprawdę dawno nie przeżywałem. W moim przekonaniu w tym roku będzie walka o pierwsze miejsce pomiędzy panią i panem, którzy już znają smak zwycięstwa w Plebiscycie. Motywem przewodnim tegorocznej Gali Mistrzów Sportu będzie stulecie startów polskich sportowców na igrzyskach olimpijskich, a z rozmów z reżyserem wiem także, że oprawa muzyczna styczniowej Gali będzie bardzo atrakcyjna – powiedział Paweł Wójcik, szef działu programowego redakcji sportowej Telewizji Polsat.  


– Sport to fundament działalności sponsoringowej ORLEN. W ostatnich latach na bezprecedensową skalę zwiększyliśmy nasze zaangażowanie w tę dziedzinę. Liczba indywidualnych umów z zawodniczkami i zawodnikami wzrosła od 2015 roku do dziś z 13 do ponad 100. Wspieramy także ponad 70 klubów, 12 związków sportowych oraz Polski Komitet Olimpijski i Paraolimpijski. Towarzyszenie polskim sportowcom na drodze do sukcesów to ważny element naszej strategii, zwiększający rozpoznawalność marki ORLEN i wspierający biznes prowadzony w ponad 100 krajach świata. Wierzymy, że dzięki wsparciu największego sponsora polskiego sportu biało-czerwoni będą mogli z powodzeniem reprezentować kraj na arenie międzynarodowej i zapewnić kibicom pozytywne emocje także w kolejnych latach. Najwybitniejsi sportowcy już po raz 89. powalczą o tytuł Sportowca Roku w plebiscycie, który ponownie z dumą wesprzemy jako Partner Strategiczny – mówi Agata Pniewska, dDyrektor wykonawczy ds. sponsoringu ORLEN.


Nominowani w 89. Plebiscycie na Najlepszego Sportowca Polski 2023 roku

(kolejność alfabetyczna)


1. Michał Bryl, Bartosz Łosiak - siatkówka plażowa

2. Krzysztof Chmielewski - pływanie

3. Krystian Dziubiński - hokej na lodzie

4. Hubert Hurkacz - tenis

5. Natalia Kaczmarek - lekkoatletyka

6. Martyna Klatt, Helena Wiśniewska - kajakarstwo

7. Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Magdalena Pawłowska, Ewa Trzebińska - szermierka

8. Dawid Kubacki - skoki narciarskie

9. Oskar Kwiatkowski - snowboard

10. Robert Lewandowski - piłka nożna

11. Magda Linette - tenis

12. Adrian Meronk - golf

13. Wojciech Nowicki - lekkoatletyka

14. Mateusz Ponitka - koszykówka

15. Magdalena Stysiak - piłka siatkowa

16. Ewa Swoboda - lekkoatletyka

17. Aleksander Śliwka - piłka siatkowa

18. Iga Świątek - tenis

19. Bartosz Zmarzlik - żużel

20. Piotr Żyła - skoki narciarskie


Głosować można będzie za pomocą tradycyjnych kuponów do 23 grudnia 2023 r. Kupony publikowane będą w „Przeglądzie Sportowym”, w wydaniach specjalnych oraz w wybranych wydaniach dziennika „Fakt” i „Fakt TV”. Do 5 stycznia 2024 r. do godz. 12.00 trwać będzie głosowanie online na stronach www.plebiscyt.przegladsportowy.pl i www.polsatsport.pl, a poprzez SMS-y do 5 stycznia 2024 r. do godz. 16.00. Ostateczna kolejność dziesiątki najlepszych sportowców Polski 2023 roku ustalona  zostanie w głosowaniu SMS-owym podczas Gali Mistrzów Sportu, która będzie transmitowana na antenie Polsatu. Telewizja Polsat będzie prezentować również na swoich antenach sylwetki nominowanych sportowców. 


***


Idea Plebiscytu narodziła się w 1926 roku z inicjatywy ówczesnego redaktora naczelnego „Przeglądu Sportowego” Kazimierza Wierzyńskiego. Postanowiono, aby w plebiscycie czytelniczym wybierać corocznie dziesięciu najlepszych sportowców Polski, z których pierwszy zyska miano Sportowca Roku. Wśród zwycięzców Plebiscytu znaleźli się legendarni polscy atleci tworzący historię światowego sportu – zarówno bohaterowie 20-lecia międzywojennego, jak Halina Konopacka, Jadwiga Jędrzejowska, Janusz Kusociński, Wacław Kuchar czy Stanisław Marusarz, sławy powojenne – Irena Szewińska, Janusz Sidło, Ryszard Szurkowski, Władysław Kozakiewicz, Zbigniew Boniek, jak i współcześni herosi sportowych aren z Justyną Kowalczyk, Otylią Jędrzejczak, Adamem Małyszem, Anitą Włodarczyk, Kamilem Stochem, Bartoszem Kurkiem, Bartoszem Zmarzlikiem, Robertem Lewandowskim i Igą Światek na czele.


***


Plebiscyt „Przeglądu Sportowego” jest drugim najstarszym tego typu konkursem na świecie – zaledwie rok wcześniej szwedzki dziennik „Svenska Dagbladet” zaczął przyznawać nagrody najlepszemu sportowcowi lub zespołowi roku. Nagrody te przyznawane są nieprzerwanie od 1925 roku.


#SportowiecRoku

www.plebiscyt.przegladsportowy.pl

www.przegladsportowy.onet.pl


OSIĄGNIECIA NOMINOWANYCH SPORTOWCÓW W 2023 ROKU


1. Michał Bryl, Bartosz Łosiak (siatkówka plażowa)

Doskonale uzupełniający się duet, który wywalczył dla Polski pierwszy w historii medal mistrzostw świata. W październiku w meksykańskiej miejscowości Tlaxcala 29-letni Bryl ze starszym o dwa lata Łosiakiem w drodze na podium okazali się lepsi m.in. od czwartej pary światowego rankingu – Amerykanów Milesa Partaina i Andrew Benesha. Co godne podkreślenia, biało-czerwoni nie załamali się po minimalnie przegranym półfinale ze Szwedami Davidem Ahmanem i Jonatanem Hellvigiem. Walczyli do końca, zwyciężając w dwóch setach spotkanie o trzecie miejsce z kolejną amerykańską parą Theo Brunnerem i Trevorem Crabbem. Niewiele brakowało, a naszego duetu nie zobaczylibyśmy w akcji w czempionacie globu. W lipcu podczas turnieju w Gstaad Bryl doznał bowiem kontuzji stopy. Wypadł z gry na dwa miesiące i ominęły go mistrzostwa Europy, w których Łosiak wystąpił z Maciejem Rudolem. – Na szczęście Michał wrócił na piasek i do gry we wrześniu – opowiadał Łosiak w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”. Para Bryl/Łosiak jest bliska wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej do Paryża. Tam podium bierzemy w ciemno.  

 

2. Krzysztof Chmielewski (pływanie)

W lipcu w japońskiej Fukuoce 19-latek z Warszawy w wyśmienitym stylu wywalczył srebrny medal mistrzostw świata na 200 metrów stylem motylkowym. Pływak, który wówczas trenował pod okiem Grzegorza Olędzkiego, odebrał krążek z rąk słynnego Michaela Phelpsa. – Nie spodziewałem się, że będzie nas dekorował. Bardzo interesowałem się jego karierą, oglądałem wszystkie jego starty – mówił w Japonii wicemistrz globu, którego wyprzedził jedynie genialny Francuz Leon Marchand. W finale Chmielewski uzyskał czas 1:53.62, zaledwie o 39 setnych sekundy gorszy od rekordu Polski Pawła Korzeniowskiego. – Mam nadzieję, że to początek wspaniałej kariery Krzysztofa – podkreślił główny szkoleniowiec kadry Paweł Wołkow. – Nie ma przepisu na sukces. Każdy obiera swoją drogę – tłumaczy pływak, którego pasjonuje filozofia. W 2023 roku rozpoczął studia na wydziale komunikacji na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. Finalista olimpijski z Tokio sprzed trzech lat w Los Angeles nie czuje się samotny. Do tej samej uczelni uczęszcza bowiem jego brat bliźniak – Michał. Razem stali na podium MŚ juniorów w Limie w 2022.   

   

3. Krystian Dziubiński (hokej na lodzie)

Najlepszy strzelec mistrzostw świata Dywizji IA. W turnieju w Nottingham napastnik reprezentacji Polski zdobył sześć bramek. Dołożył również pięć asyst. Takie osiągnięcie zapewniło mu miano najlepiej punktującego hokeisty imprezy, w której biało-czerwoni zajęli ¬drugie miejsce za Wielką Brytanią i wywalczyli awans do elity. To było historyczne wydarzenie, bo poprzednio Polacy rywalizowali w gronie najlepszych drużyn globu w 2002 roku w Szwecji. Niestety, z powodów regulaminowych – zagwarantowane miejsce w elicie miała Japonia – spadli wówczas do niższej klasy. – W Wielkiej Brytanii dążyliśmy do celu jak czołg. Każdy w zespole, zmiana za zmianą, miał w sobie dużo siły i determinacji, by awansować. Od początku wierzyliśmy, że możemy to zrobić – mówił „Dziubek”, czterokrotny mistrz kraju z trzema różnymi klubami. 35-letni wychowanek Podhala Nowy Targ od dwóch lat broni ¬barw ekipy Re-Plast Unia Oświęcim. Polscy kibice mają nadzieję, że w maju 2024 roku w Ostrawie nasza reprezentacja utrzyma się w gronie szesnastu najlepszych ekip świata. Będzie trudno, ale wybrańcy słowackiego selekcjonera Roberta Kalabera pokazali już, że lubią sprawiać niespodzianki. 


4. Hubert Hurkacz (tenis)

Tenisista z Wrocławia należy do ścisłej światowej czołówki. Rok 2023 zakończył w najlepszej dziesiątce rankingu ATP. W tym sezonie „Hubi” rozkręcał się z każdym miesiącem. Dobrze spisywał się na trawiastych kortach. W Stuttgarcie w imprezie rangi ATP 250 dotarł do półfinału. Podczas wielkoszlemowego Wimbledonu podziwialiśmy jego genialne serwisy. Pokonał Alberta Ramosa Vinolasa, Jana Choinskiego i Lorenzo Musettiego. Zwycięski marsz Polaka na obiektach All England Lawn Tennis and Croquet Club dopiero w 1/8 finału zatrzymał Novak Djoković. Nasz rodak napędził trochę strachu Serbowi, a porażka 6:7(6), 6:7(6), 7:5, 4:6 ujmy mu nie przynosi. Najlepsze wyniki Hurkacz osiągnął jesienią. Spektakularnym sukcesem był triumf w prestiżowym turnieju ATP 1000 w Szanghaju. Wygrany finał z Rosjaninem Andriejem Rublowem – 6:3, 3:6, 7:6(8) – odbił się głośnym echem w świecie sportu. – Hubert w niczym nie ustępuje takim graczom jak Stefanos Tsitsipas czy Daniił Miedwiediew – podkreśla legendarny Wojciech Fibak.  Jego ambitna walka o awans do ATP Finals opłaciła się – jako pierwszy rezerwowy "Hubi" zastąpi właśnie Greka Tsitsipasa na kortach w Turynie. 

 

5. Natalia Kaczmarek (lekkoatletyka)

Wicemistrzyni świata z Budapesztu w biegu na 400 metrów to bez wątpienia lekkoatletka numer jeden w Polsce w 2023 roku. W czempionacie globu w świetnym stylu awansowała do finału, w którym wyprzedziła ją jedynie Marileidy Paulino z Dominikany. W stolicy Węgier za plecami naszej mistrzyni olimpijskiej ze sztafety mieszanej z Tokio 2020 metę minęło kilka utytułowanych biegaczek, m.in. Sada Williams z Barbadosu. 25-latka w sezonie letnim pokonała jedno okrążenie stadionu w 49.48 s. Zbliżyła się do rekordu Polski na 400 m – 49.28, który od igrzysk w Montrealu w 1976 roku należy do Ireny Szewińskiej. W swojej koronnej konkurencji Kaczmarek błyszczała również w prestiżowej Diamentowej Lidze, zwyciężając w mityngach tego cyklu w Chorzowie oraz w Monako, a w finale w Eugene była druga. Srebro wywalczyła również w igrzyskach europejskich. „Zawzięta i bardzo waleczna” – w taki sposób opisuje swoją zawodniczkę trener Marek Rożej. Ponadto jako najlepsza lekkoatletka tego roku jak najbardziej słusznie odebrała prestiżową nagrodę „Złote Kolce”. Kandydatka do medalu igrzysk w Paryżu 2023.

 

6.  Martyna Klatt i Helena Wiśniewska (kajakarstwo)

W 2023 roku największymi gwiazdami polskiej ekipy kajakarskiej podczas mistrzostw świata w Duisburgu były piekielnie szybkie – Klatt i Wiśniewska. 24-latki godnie zastąpiły nasz najbardziej utytułowany duet, czyli Karolinę Naję i Annę Puławską. Wiśniewska zna je doskonale, bo płynąc z nimi w czwórce – również z Justyną Iskrzycką – wywalczyła brązowy medal olimpijski w Tokio 2020 na dystansie pół kilometra. 27 sierpnia w czempionacie globu w Niemczech w olimpijskiej konkurencji K-2 na 500 metrów Martyna z Heleną uplasowały się na doskonałej drugiej pozycji, jedynie za Dunkami Emmą Jorgensen i Frederikke Matthiesen. Taki rezultat oznacza kwalifikację do igrzysk dla naszego kraju. Dwa dni wcześniej Klatt i Wiśniewska w rywalizacji na 200 metrów, której nie ma w programie igrzysk, były najlepsze. Warto podkreślić, że ta dwójka osiągała sukcesy w zawodach o Puchar Świata, chociażby w Poznaniu. – Ufamy sobie. Wiemy, czego chcemy i do czego dążymy – powiedziała wówczas Helena. Obie mogą dostarczyć polskim kibicom wiele wzruszeń podczas olimpijskich zmagań w Paryżu.


7. Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Magdalena Pawłowska i Ewa Trzebińska (szermierka)

Pokonać drużynę gospodarzy na jej terenie w finale mistrzostw świata to misja niemalże niemożliwa. Niemalże, bo takiej sztuki dokonała ekipa polskich szpadzistek, które 28 lipca w Mediolanie po zwycięstwie nad Włoszkami zdobyły złoty medal czempionatu globu! – Między czerwcowymi mistrzostwami Europy w Krakowie, gdzie byliśmy poza podium, a zawodami we Włoszech zmieniłem skład. Wyszło, że miałem rację – powiedział trener Bartłomiej Język w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”. W Mediolanie biało-czerwone uporały się kolejno z Gruzją, Egiptem oraz Izraelem, a schody zaczęły się dopiero od półfinałowego starcia z Koreankami. Polki przegrały poprzednie trzy mecze z Azjatkami, lecz tym razem okazały się lepsze o jedno trafienie – 33:32. Z Italią też było bardzo nerwowo, lecz konfrontacja z faworytkami zakończyła się niesamowitą wygraną 32:28. W rywalizacji w strefie medalowej ważną rolę spełniła Martyna Swatowska-Wenglarczyk. – Cały zespół w tych mistrzostwach spisał się wspaniale. Przecież wyższego miejsca zająć się nie dało – dodaje Język. Ten triumf znacznie przybliżył naszą drużynę do igrzysk w Paryżu. Trwa walka o jak najwyższe rozstawienie w turnieju olimpijskim.

 

8. Dawid Kubacki (skoki narciarskie)

Brązowy medalista mistrzostw świata w słoweńskiej Planicy na dużej skoczni. 3 marca na obiekcie HS-138 uzyskał 276,2 pkt. (129 m i 135 m) i wyprzedzili go tylko świetny podczas tej imprezy reprezentant gospodarzy Timi Zajc i minimalnie Japończyk Ryoyu Kobayashi. W sezonie 2022/23 Pucharu Świata 33-latek wygrał sześć konkursów i aż piętnaście razy stanął na podium. Zajmował drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zimowego cyklu, lecz opuścił rywalizację z powodu poważnej choroby żony. – To dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze – mówił. Później nastąpiły wzruszające momenty i podziękowania dla lekarzy, kiedy Marta Kubacka opuściła szpital. Kibice uronili łezkę, kiedy Słoweniec Anže Lanišek podczas dekoracji najlepszych skoczków PŚ wszedł na podium z podobizną Kubackiego, który ostatecznie był czwarty. Latem na igelicie Dawid ponownie błysnął formą. 1 lipca był bezkonkurencyjny w zawodach na Wielkiej Krokwi w Zakopanem podczas igrzysk europejskich z łączną notą 279,1 pkt, nieosiągalną dla rywali.          

    

9. Oskar Kwiatkowski (snowboard)

Data 19 lutego 2023 roku zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskiego sportu. Tego dnia w gruzińskim Bakuriani 27-latek z Zakopanego został mistrzem świata w snowboardowym gigancie równoległym. W finale okazał się szybszy od Szwajcara Dario Caviezela. Napędził go sukces koleżanki z kadry Aleksandry Król, która w rywalizacji kobiet kilka minut wcześniej sięgnęła po brąz. To wspaniałe zwycięstwo nie było przypadkiem, czy jednorazowym wyskokiem. Kwiatkowski w tej konkurencji zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata sezonu 2022/23, a triumfował w zawodach tej rangi w szwajcarskim Scuol (14 stycznia) oraz w kanadyjskim Blue Mountain (27 stycznia). To cud, że uprawia sport na najwyższym poziomie. W 2016 roku w wyniku wypadku drogowego – jechał autem i zderzył się z autobusem – miał złamanych siedem żeber, odmę płucną, pęknięte biodro i dwie kości kręgosłupa. Szybko jednak wrócił na stok. – W Polsce to skoki narciarskie są dominującym sportem zimowym, który ma długą historię. Jednak bliższy kibicowi jest snowboard, bo tego sportu może spróbować każdy – powiedział olimpijczyk z Pjongczangu 2018 i Pekinu 2022.    


10. Robert Lewandowski (piłka nożna)

Napastnik reprezentacji Polski w pierwszym sezonie występów w FC Barcelona zdobył z katalońskim klubem mistrzostwo Hiszpanii. Na dodatek z 23 golami wywalczył Trofeo Pichichi, czyli nagrodę dla najlepszego strzelca LaLiga. We wspomnianych rozgrywkach 2022/23 piłkarze „Dumy Katalonii” zdobyli 70 bramek, więc 35-latek był autorem niemal jednej trzeciej tych trafień. – Na boisku „Lewy” jest naszym liderem z mentalnością zwycięzcy. Podpowiada młodszym kolegom, w jaki sposób mają się ustawiać i poruszać po boisku – chwalił naszego gracza Xavi, trener Barcy. W styczniu w miniturnieju w Arabii Saudyjskiej o Superpuchar Hiszpanii należał do kluczowych graczy Barcy i przyczynił się do finałowej wygranej 3:1 z Realem Madryt. Co prawda wiosną „Blaugrana” nie podbiła Europy, ale jesienią w Lidze Mistrzów jest bliska awansu do 1/8 finału. 19 września 2023 roku Lewandowski w pierwszej kolejce Champions League strzelił gola w wygranym 5:0 spotkaniu z belgijskim Royal Antwerp i było to jego setne trafienie w europejskich pucharach. Przed nim tej sztuki dokonali tylko Lionel Messi i Cristiano Ronaldo. W biało-czerwonej kadrze śrubuje rekordy – do rewanżu z Czechami zaliczył 144 mecze i zdobył 81 bramek.

 

11. Magda Linette (tenis)

Aktualnie druga rakieta w Polsce wśród kobiet. Kibice w naszym kraju pokochali ją za niesamowite występy w Australian Open 2023. W styczniu na twardych kortach Melbourne Park 31-letnia poznanianka dotarła aż do półfinału. Niestety, pojedynek o finał przegrała z późniejszą triumfatorką Aryną Sabalenką 6:7(1), 2:6. Jednak wcześniej nasza waleczna tenisistka pokonała kilka mocnych przeciwniczek. Drogę do czwórki rozpoczęła od zwycięstwa 7:5, 6:1 nad Egipcjanką Mayar Sherif. Potem poradziła sobie z Estonką Anett Kontaveit – 6:3, 3:6, 4:6, Jekatieriną Aleksandrową – 6:3, 6:4, Francuzką Caroline Garcią – 7:6(3), 6:4, Czeszką Karoliną Pliskovą – 6:3, 7:5. – Iga Świątek pokazała Magdzie, że Polki też mogą wygrywać wielkie turnieje – stwierdził Wojciech Fibak. Wkrótce po życiowym sukcesie awansowała na 21. pozycję w rankingu WTA. W kolejnych turniejach wielkoszlemowych w grze pojedynczej nie poszło jej już tak dobrze. We French Open przegrała pierwsze starcie, w Wimbledonie osiągnęła trzecią rundę. Za to w US Open grze podwójnej osiągnęła ćwierćfinał. W nagrodę za dokonania dostała zaproszenie do turnieju WTA Elite Trophy w Chinach.    

 

12. Adrian Meronk (golf)

Najlepszy polski golfista, który ma na koncie cztery zwycięstwa w cyklu DP World Tour. Aż trzy turnieje wygrał w obecnym sezonie 2022/23. Zaczął od triumfu w grudniowym Australian Open. Następnie w maju okazał się najlepszy w Italian Open. W październiku nie miał sobie równych w imprezie Estrella Damm N.A. Andalucia Masters. W Hiszpanii po bardzo słabym początku, zaczął poprawiać swoją pozycję na każdym kolejnym dołku. W końcówce rywalizacji wyprzedził Niemca Mattiego Schmida i utrzymał pierwsze miejsce. Wówczas w klasyfikacji cyklu awansował na trzecią lokatę. W czerwcu po raz drugi w karierze wziął udział w wielkoszlemowym US Open, a zmagania w 123. edycji tej prestiżowej imprezy zakończył na drugiej rundzie. W lipcu zajął dzielone 23. miejsce w najstarszym wielkim turnieju golfowym, czyli w The Open w Liverpoolu. W światowym rankingu Meronk plasuje się w czołowej pięćdziesiątce. Jest niemal pewny, że w sezonie 2024 zagra w amerykańskim PGA Tour. – Na 98 procent możemy powiedzieć, że będę miał kartę na przyszły sezon. Nie wiem jeszcze, ile to będzie turniejów i jakie konkretnie. To okaże się pod koniec listopada – mówił 30-latek.


13. Wojciech Nowicki (lekkoatletyka)

W Budapeszcie nie zawiódł. 34-latek z Białegostoku został wicemistrzem świata w rzucie młotem. Na stadionie Narodowego Centrum Lekkoatletycznego w stolicy Węgier w pokonanym polu pozostawił chociażby pięciokrotnego mistrza globu Pawła Fajdka. W najlepszej, piątej próbie konkursu uzyskał wynik 81,02 metra. Lepszy okazał się tylko rewelacyjny Kanadyjczyk Ethan Katzberg (81,25 m). – To był pasjonujący konkurs. Walczyliśmy do ostatniej kolejki. Dzięki temu byłem bardzo zmotywowany żeby rzucać daleko. Kanadyjczyk miał swój dzień. Był fenomenalny – skomentował Nowicki. Mistrz olimpijski z Tokio 2020 pojechał na najważniejsze zawody w sezonie 2023 jako lider światowych tabel, trzykrotny brązowy medalista czempionatu globu oraz zdobywca srebrnego krążka z MŚ 2022 z Eugene. Nowicki podtrzymał też fenomenalną serię, bo po raz dziesiąty stanął na podium w swoim dziesiątym starcie w imprezie najwyższej rangi. Szkoda, że młotem nie da się rzucać w hali, bo dorobek medalowy zawodnika trenerki Joanny Fiodorow byłby okazalszy. Ponadto jako najlepszy polski lekkoatleta 2023 roku zwyciężył w plebiscycie „Złote Kolce”.

 

14. Mateusz Ponitka (koszykówka)

Trudno wyobrazić sobie reprezentację Polski koszykarzy bez Mateusza Ponitki. 30-letni zawodnik grający na pozycjach rzucającego obrońcy lub niskiego skrzydłowego w 2023 roku poprowadził biało-czerwonych do sukcesu w prekwalifikacjach do igrzysk w Paryżu. W sierpniu w Gliwicach kadra Igora Milicicia w fazie grupowej pokonała 83:81 Węgrów, 85:76 ekipę Bośni i Hercegowiny oraz 78:65 Portugalczyków, a w półfinale okazała się lepsza od Estonii 93:83. W tych konfrontacjach wszechstronny Ponitka był nieoceniony. W starciu decydującym o udziale w ostatniej rundzie eliminacji olimpijskich, zaplanowanej tuż przed igrzyskami, nasza reprezentacja ponownie wygrała z Bośniakami 76:72. – Jesteśmy na fali wznoszącej. Oczekuje się od nas wygrywania. My to robimy. Świetnie funkcjonujemy jako zespół i każdy dołożył swoją cegiełkę do tego sukcesu – ocenił turniej kapitan naszej drużyny narodowej. Co warto podkreślić, w rywalizacji w Gliwicach nie wziął udziału Jeremy Sochan – jedyny przedstawiciel naszego kraju w NBA. Umiejętności Ponitki doceniają słynne kluby ze Starego Kontynentu. Latem przeniósł się z Panathinaikosu Ateny do Partizana Belgrad. Oba te kluby występują w elitarnych rozgrywkach Euroligi.

 

15. Magdalena Stysiak (siatkówka)

Liderka reprezentacji Polski prowadzonej przez Stefano Lavariniego. Rok 2023 przyniósł atakującej kadry biało-czerwonych wiele sukcesów. Przede wszystkim 22-latka wraz z koleżankami wywalczyła kwalifikację do igrzysk w Paryżu 2024. We wrześniu w łódzkiej Atlas Arenie nasze siatkarki poniósł żywiołowy doping publiczności. Na początek walki o olimpijskie przepustki Polki pokonały 3:0 Słowenię, 3:1 Koreę Południową, 3:0 Kolumbię i niespodziewanie przegrały 2:3 z Tajlandią. Jednak w kluczowych meczach okazały się lepsze od Niemek (3:2), złotych medalistek igrzysk w Tokio 2020 Amerykanek (3:1) i w decydującym starciu z Włoszkami – 3:1. Zawodniczka Fenerbahce Stambuł dokonywała cudów także w obronie. Nic dziwnego, skoro zdarzało się jej występować w roli przyjmującej. Ten awans nie wziął się z przypadku. Od początku sezonu reprezentacyjnego siatkarki Lavariniego prezentowały wysoką formę. Również dzięki dobrej skuteczności Stysiak nasza reprezentacja wywalczyła pierwszy w historii naszej kadry kobiet medal Ligi Narodów. – Ten brąz smakuje jak złoto – tłumaczyła Stysiak, która w tych rozgrywkach zdobyła 298 punktów i była najskuteczniejszą siatkarką VNL. 


16. Ewa Swoboda (lekkoatletyka)

Halowa wicemistrzyni Europy ze Stambułu w biegu na 60 metrów ma za sobą szalony rok. 26-latka z Żor nie zgubiła formy w rywalizacji na otwartym stadionie. W mistrzostwach świata w Budapeszcie przeżyła emocjonalny rollercoaster. Sędziowie uznali, że polska sprinterka była wolniejsza od Diny Asher-Smith o jedną tysięczną sekundy i to Brytyjka kosztem naszej rodaczki pobiegnie w finale 100 metrów. Jednak kierownik techniczny naszej reprezentacji Filip Moterski złożył protest. Został on uznany, więc stawkę finalistek powiększono do dziewięciu zawodniczek. Swoboda najpierw płakała ze złości, potem z radości. Zawodniczka trenerki Iwony Krupy pobiegła w finale jak na skrzydłach. Z czasem 10.97 uzyskała rewelacyjne szóste miejsce. To najwyższa lokata Polki w historii lekkoatletycznych mistrzostw świata, rozgrywanych od 1983 roku. – To jeden z najpiękniejszych i zarazem najgorszych dni w moim życiu. Połowa serduszka była załamana, bo nie weszłam do finału. Druga podpowiada, że jestem szóstą kobietą świata – powiedziała najlepsza Europejka po biegu, w którym najszybsza była Amerykanka Sha'Carri Richardson (10.65).

 

17. Aleksander Śliwka (siatkówka)

W 2023 roku 28-letni przyjmujący Grupy Azoty ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle oraz reprezentacji Polski wywalczył niemal wszystkie możliwe trofea. W PlusLidze kapitan „Trójkolorowych” musiał zadowolić się srebrnym medalem. Jednak za porażkę w play-off krajowych rozgrywek kędzierzynianie zrewanżowali się siatkarzom Jastrzębskiego Węgla w finale Ligi Mistrzów. Dzięki temu zwycięstwu dokonali rzeczy niezwykłej, bo po raz trzeci z rzędu zatriumfowali w Champions League! Śliwka oficjalnie nie był kapitanem polskiej kadry, ale pod nieobecność Bartosza Kurka stał się liderem reprezentacji. Od niego selekcjoner Nikola Grbić zawsze rozpoczyna ustalanie składu kadry. Dlatego po wspaniałym triumfie i wygranej 3:1 z USA w finale Ligi Narodów, borykający się z kontuzjami Kurek zaprosił Śliwkę do wspólnego odebrania nagrody. – Cały turniej szefował ekipie. Z przyjemnością oglądało się jego grę i to, jak prowadzi chłopaków na boisku – chwalił kolegę Kurek. We wrześniu, ze Śliwką w składzie, Polacy wywalczyli mistrzostwo Europy, ogrywając w Rzymie 3:0 Włochów. Niedługo potem w Chinach zdobyli kwalifikację do igrzysk w Paryżu. Lepiej być nie mogło.     

 

18. Iga Świątek (tenis)

Rozpoczęła 2023 rok jako numer jeden kobiecego tenisa i zakończyła go odzyskując pozycję liderki światowego rankingu WTA. 22-letnia raszynianka w ostatnich 12 miesiącach odniosła trzecie w karierze zwycięstwo w wielkoszlemowym French Open, turniejowe zwycięstwa w Dausze, Stuttgarcie i Warszawie. Były też trudniejsze chwile w Australian Open (1/8 finału), Wimbledonie (ćwierćfinał) oraz US Open (1/8 finału). Po nowojorskiej imprezie po 75 tygodniach panowania na dwa miesiące ustąpiła miejsca na tronie Arynie Sabalence. W końcówce sezonu Świątek ponownie weszła na maksymalne obroty. W październiku wygrała turniej WTA 1000 w Pekinie. Jednak prawdziwe mistrzostwo zaprezentowała w meksykańskim Cancun. Tam w ekstremalnych warunkach – pofalowany kort, wiatr i deszcz – wygrała wszystkie pięć spotkań WTA Finals bez straty seta. W ostatnim pojedynku sezonu rozbiła Jessicę Pegulę 6:1, 6:0. A potem ze swoim teamem – m.in. trenerem Tomaszem Wiktorowskim, mogła celebrować powrót na szczyt. – Chcę podziękować wszystkim dziewczynom, z którymi rywalizuję. Sprawiacie, że chcę być coraz lepszą tenisistką – powiedziała Świątek.  


19. Bartosz Zmarzlik (żużel)

Czterokrotny mistrz świata – to brzmi dumnie! Nie miał sobie równych w całym cyklu Grand Prix 2023, mimo że organizatorzy nie dopuścili go do zawodów w Danii z powodu nieregulaminowego kombinezonu w kwalifikacjach. Klasę zawodnika poznaje się po tym, w jaki sposób reaguje na nieprzewidziane kłopoty. Zmarzlik nie załamał się, we wspaniałym stylu triumfował w ostatniej imprezie GP na toruńskiej Motoarenie i udowodnił rywalom, że to jemu należy się tytuł mistrza świata. W przypadku żużlowca, który nosi przydomek „F-16”, można stwierdzić: „Idź złoto do złota”. W minionym sezonie wraz z kolegami z reprezentacji stanął na najwyższym stopniu podium w finale Drużynowego Pucharu Świata we Wrocławiu. To nie koniec sukcesów. Trzeci raz z rzędu wywalczył indywidualne mistrzostwo Polski – był najlepszy w Rzeszowie i Pile, w Łodzi zajął drugie miejsce. Z kolei w barwach Platinum Motoru Lublin zdobył drużynowe mistrzostwo kraju. – Trudno ocenić, który triumf jest najważniejszy. Skupiłbym się nie na ocenianiu, a wyciąganiu najważniejszych rzeczy z sukcesu – powiedział zwycięzca naszego Plebiscytu za rok 2019 w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”.    

      

20. Piotr Żyła (skoki narciarskie)   

Trudniej obronić tytuł niż zdobyć go po raz pierwszy. 36-latek z klubu WSS Wisła na normalnej skoczni (HS-102) w Planicy w porywającym stylu wywalczył drugie w karierze złoto mistrzostw świata. Dwa lata wcześniej był najlepszy na obiekcie podobnych rozmiarów w niemieckim Oberstdorfie. W słoweńskiej stolicy sportów zimowych Żyła zachwycił doskonałym skokiem w drugiej serii na odległość 105 metrów bijąc rekord obiektu. Dokonał wielkiej rzeczy, bo po pierwszej kolejce plasował się dopiero na 13. pozycji! Wyprzedził Niemców Andreasa Wellingera i Karla Geigera. Zwycięstwem w Planicy zapisał się też w historii, bo został najstarszym mistrzem świata w swojej dyscyplinie. – Wiedziałem, że dzisiaj jestem dobry, bo zwyciężyłem w serii próbnej i miałem cichy plan, żeby wygrać wszystkie serie. Kiedy dowiedziałem się, że mam zapewniony brąz, byłem przeszczęśliwy. Jeszcze lepiej się czułem, kiedy było srebro, a na wiadomość o złocie aż zachciało mi się płakać – skomentował swój występ Żyła. W klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni 2022/23 był czwarty, a rywalizację w Pucharze Świata w minionym sezonie zakończył na szóstej pozycji – czterokrotnie stał na podium.


LAUREACI 88. PLEBISCYTU NA NAJLEPSZEGO SPORTOWCA POLSKI 2022 ROKU

1. IGA ŚWIĄTEK (tenis) 215 573 punktów*

2. Bartosz Zmarzlik (żużel) 135 619

3. Robert Lewandowski (piłka nożna) 120 632

4. Kamil Semeniuk (siatkówka) 118 562

5. Dawid Kubacki (skoki narciarskie) 115 343

6. Mateusz Ponitka (koszykówka) 113 151

7. Adrian Meronk (golf) 109 740

8. Katarzyna Wasick (pływanie) 109 236

9. Paweł Fajdek (lekkoatletyka) 95 763

10. Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup, Dominik Czaja (wioślarstwo) 92 124

* łączna liczba punktów uzyskanych z kuponów, głosowania online i SMS-ów 


TRENER ROKU - Tomasz Wiktorowski

DRUŻYNA ROKU - Reprezentacja Polski w piłce siatkowej mężczyzn

SUPERCZEMPIONY - Sebastian Świderski i Cezary Kulesza

SPORT BEZ BARIER - Fundacji Moniki Pyrek i Szymon Sowiński

SPONSOR POLSKIEGO SPORTU - PKN ORLEN

SPORTOWA INICJATYWA ROKU - Totalizator Sportowy

SUPEROSIĄGNIĘCIE ROKU - Szymon Marciniak, Tomasz Listkiewicz, Paweł Sokolnicki i Tomasz Kwiatkowski


CIEKAWOSTKI Z HISTORII PLEBISCYTÓW

• Sportowcy z największą liczbą zwycięstw w Plebiscycie „PS”: 

5 razy – Justyna Kowalczyk

4 razy – Irena Szewińska, Stanisława Walasiewicz, Adam Małysz

• 96% głosów zdobył w pierwszym Plebiscycie zwycięzca Wacław Kuchar – niezwykle wszechstronny sportowiec. Lekkoatleta, piłkarz, hokeista i łyżwiarz szybki.

• 6 siatkarzy zajmowało miejsca w pierwszej dziesiątce. Wygrał tylko jeden – w 2018 roku Bartosz Kurek.

Edward Skorek (10. miejsce 1974 rok, 7. miejsce 1976 rok)

Sebastian Świderski (3. miejsce 2006 rok)

Piotr Gruszka (3. miejsce 2009 rok)

Bartosz Kurek (2. miejsce 2011 rok, 8. miejsce 2012 rok, 1. miejsce 2018 rok)

Mariusz Wlazły (2. miejsce 2014 rok)

Michał Kubiak (5. miejsce 2015 rok)

• Ryszard Szurkowski, dwukrotny wicemistrz olimpijski, mistrz świata amatorów, dwukrotny mistrz świata w jeździe drużynowej na czas jako jedyny w historii został najpierw Sportowcem Roku (i to dwukrotnie – w 1971 i 1973 roku), a później Trenerem Roku (1985 rok).

• Dwóch piłkarzy zwyciężało w Plebiscycie. Byli to Zbigniew Boniek (1982 rok) i Robert Lewandowski (2015, 2020, 2021). Aż sześć razy w czołowej dziesiątce znalazł się Kazimierz Deyna, lecz nie wygrał ani razu.

• 9 razy w XXI wieku Plebiscyt wygrywały kobiety. Justyna Kowalczyk (pięć razy), Otylia Jędrzejczak (trzy razy) i Anita Włodarczyk (jeden raz).

• 2 661 543 punkty to rekord Plebiscytu należący do Adama Małysza (2002 rok). Były skoczek zdobył wówczas m.in. dwa medale olimpijskie, Kryształową Kulę i zwyciężył w Letnim Grand Prix.


ps2.jpg
ps3.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty