Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
W 29. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Wisła zremisowała wyjazdowy mecz ze Śląskiem. Oba zespoły walczą o utrzymanie.
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 1-1 (1-1)
0-1 Elvis Manu 6
1-1 Caye Quintana 41
Sędziował Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki: Poletanovic, Gruszkowski (Wisła). Widzów 7291.
ŚLĄSK: Szromnik - Janasik, Bejger (46 Hyjek), Golla, Tamas, Garcia - Pich (74 Sobota), Mączyński (46 Stiglec), Olsen (86 Jastrzembski), Quintana - Piasecki (62 Exposito).
WISŁA: Kieszek - Gruszkowski, Frydrych, Sadlok, Hanousek - Tsitaishvili (73 Cisse), Poletanovic, Zhukov (73 Skvarka), Manu (82 Ondrasek), Savic (82 Hugi) - Fernandez.
Początek należał do gości, którzy szybko objęli prowadzenie. Tsitaishvili podał do Gruszkowskiego, ten zagrał z prawej strony do środka, a nabiegający Manu z 5 m trafił do siatki. W 15. minucie Fernandez zakończył kombinację zespołową strzałem z 16 m tuż obok słupka.
Śląsk pierwszą okazję miał w 25. minucie. Pich mocno uderzył z prawej strony, Kieszek odbił piłkę, Pich z dobitki przymierzył głową do bramki, ale Sadlok, też głową, wybił futbolówkę.
Po chwili Tsitaishvili strzelił tuż obok prawego słupka. Grano cios za cios. W 35. minucie kąśliwą "główkę" Quintany złapał Kieszek. W odpowiedzi Tsitaishvili uderzył z bliska w boczną siatkę.
W 41. minucie wrocławianie wyrównali. Po stracie piłki przez Zhukova Garcia podał do Quintany, a ten z 7 m, w sytuacji sam na sam, wykorzystał szansę.
Gospodarze mogli jeszcze zdobyć bramkę "do szatni". W 44. minucie Mączyński przymierzył w słupek, a po chwili Garcia posłał z kilkunastu metrów "bombę". obronioną jednak przez Kieszka.
Zaraz po przerwie Quintana próbował zaskoczyć golkipera Białej Gwiazdy piętą, ale ten wykazał się refleksem.
Wisła miała w II połowie tylko jedną naprawdę dobrą okazję, ale strzał finalizującego kontrę Manu z 12 m obronił Szromnik.
W 90+4. minucie Śląsk mógł przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, lecz Jastrzembski zza narożnika "piątki", z lewej strony, fatalnie spudłował.
Statystyka meczu: 15:8 w strzałach, 8:2 w celnych, 43:57% w posiadaniu piłki, 3:1 w kornerach i 119.5:116 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.
ST