Radziszowianka Radziszów - Piast Skawina 1-1 (1-0)

Gol dla Piasta: Krzysztof Gubała
PIAST: Radosław Cerek - Przemysław Maj, Maksymilian Condorelli, Radosław Droździewicz - Rafał Mej, Damian Mej, Natalia Caban, Filip Plutecki, Marcel Caban - Szymon Job oraz Eryk Boroń, Dawid Fudali, Kacper Górnisiewicz, Krzysztof Gubała, Igor Mazur, Mateusz Wędzicha.

Przed meczem z Piastem młodzicy Radziszowianki mieli na swym koncie 6 punktów wywalczonych w 3 meczach. Piast - tylko jedno "oczko" w 5 spotkaniach. Wydawało się więc, że zwycięzca może być tylko jeden. A tymczasem podopieczni trenera Daniela Kozłowskiego sprawili niespodziankę, remisując w wyjazdowym meczu 1-1.

Początek meczu należał do gospodarzy, którzy szybko objęli prowadzenie po rzucie rożnym, gdy jeden z piłkarzy Radziszowianki wpakował piłkę do bramki w zamieszaniu podbramkowym. Po kwadransie Piast poukładał swoją grę i przejął nawet inicjatywę. Do przerwy jednak więcej goli nie padło.

Druga połowa zaczęła się od ataków gospodarzy, którzy dwukrotnie mieli szansę na podwyższenie prowadzenia, ale szczęście było przy broniącym bramki gości Radosławie Cerku. Od tego czasu przewagę posiadał już Piast, dążąc do wyrównania. W końcu, po wielu próbach, udało się zdyskontować przewagę, gdy na bardzo mocny strzał z dystansu zdecydował się Krzysztof Gubała. Do końca pozostawało 10 minut, a Piast atakował. Choć nie udało się zdobyć zwycięskiej bramki, mecz potwierdził, że z każdym miesiącem drużyna ze Skawiny gra coraz lepiej.

piastskawina.pl (Marcin Kuflowski)