Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Juniorzy starsi > II liga (Wieliczka) JS
Sygneczów grał do końca

UKS Sygneczów - Gwiazda Brzegi 3-2 (1-1)

0-1 ??? 15
1-1 Sebastian Kmiecik 38
2-1 Kamil Kuzikowski 68
2-2 ??? 82
3-2 Karol Baran 90
SYGNECZÓW: Tomasz Szarek, Paweł Dziewoński, Dariusz Dziewoński, Łukasz Grabowski, Krzysztof Bajorek, Grzegorz Wieczorek, Karol Baran, Kamil Kuzikowski, Szymon Nowak, Sebastian Kmiecik, Michał Michoń (45 Mateusz Pańczyk), Daniel Typuła.

Mecz, rozegrany w deszczowej aurze, zaczął się od ataków gospodarzy, ale pierwszą bramkę zdobyła Gwiazda. W 15. minucie po dobrze wykonanym rzucie rożnym kapitan przyjezdnych trafił do siatki. Zawodnicy Sygneczowa nie podłamali się i na 7 minut przed przerwą wyrównali. Podanie w pole karne przepuścił Karol Baran, a Sebastian Kmiecik strzelił na 1-1. W 44. minucie czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie obejrzał bramkarz miejscowych i drugą odsłonę piłkarze UKS-u zaczynali w dziesiątkę.

UKS, pomimo że gry w osłabieniu, spisywał się coraz lepiej. Po dobrze wykonanym rzucie rożnym Kamil Kuzikowski przeszedł dwóch obrońców i w pięknym stylu posłał piłkę do siatki. Było 2-1. Parę minut później bramkarz Gwiazdy dostał czerwoną kartkę za odbicie futbolówki poza linią pola karnego i siły się wyrównały.

Wszystko wskazywało na to, że UKS bez problemów sięgnie po trzy punkty. Ale w piłce wszystko jest możliwe. Po dobrej akcji Sygneczów miał szansę na podwyższenie wyniku - Szymon Nowak dogrywał do Karola Barana, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z bramkarzem. Ten szybko wznowił grę, w polu karnym gospodarzy piłkę dostał znowu kapitan Gwiazdy i pewnie skierował ją do bramki. W 82. minucie było zatem 2-2.

Sygneczów walczył jednak do końca i to się opłaciło. W 90. minucie, w ostatniej akcji meczu, Sebastian Kmiecik w polu karnym dograł do Karola Barana, a ten uderzył celnie z 11 metrów. Radość drużyny gospodarzy była ogromna, a szczególnie musiał być zadowolony strzelec zwycięskiej bramki, gdyż wcześniej gra mu za dobrze nie szła. UKS zwyciężył więc po nerwowej końcówce!

SN (Sygneczów)

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty