Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > I liga
Dwa gole Boljevica dały Pasom trzy punkty w Łęcznej

Bogdanka Łęczna - Cracovia 0-2 (0-1)

0-1 Vladimir Boljevic 2

0-2 Vladimir Boljevic 83

Sędziował Robert Małek (Zabrze). Żółte kartki: Zuber - Nykiel, Danielewicz, Kosanovic, Bernhardt, Dąbrowski (2), Zejdler. Czerwona kartka: Dąbrowski (90, dwie żółte).

BOGDANKA: Socha - Stefańczyk, Midzierski, Sołdecki, Benkowski (67 Oziemczuk) - Nikitovic - Zuber (67 Wiązowski), Nowak, Szałachowski (79 Paluch), Renusz - Pesir.

CRACOVIA: Pilarz - Nykiel, Żytko, Kosanovic, Marciniak - Dąbrowski - Danielewicz (90+1 Szeliga), Budziński - Bernhardt (90+2 Steblecki), Zejdler (80 Zieliński) - Boljevic.

Dwa gole Czarnogórca Vladimira Boljevica dały Cracovii cenne zwycięstwo nad Bogdanką w Łęcznej. Pasy zdobyły w tym sezonie I ligi już 50 punktów.

Szczęście uśmiechnęło się do Cracovii już w 70. sekundzie. Danielewicz zagrał ze środka boiska prostopadle na wolne pole, obrońca Bogdanki Midzierski nie przeciął podania i w sytuacji sam na sam Boljevic z linii 16 m przelobował wychodzącego bramkarza.

W 13. minucie mogło być 2-0 dla Pasów. Danielewicz przechwycił piłkę 30 m od bramki rywali i widząc, że bramkarz znajduje się za szesnastką, natychmiast uderzył, trafiając jednak "tylko" w słupek.

W kolejnym kwadransie do głosu doszli piłkarze z Łęcznej, którzy parę razy sprawdzili Pilarza. Golkiper krakowian pokazał refleks przy "główce" Midzierskiego w 18. minucie i późniejszym strzale Nikitovica z wolnego.

W 35. minucie przed szansą stanął Bernhardt, który po wrzutce z kornera z 8 metrów próbował pokonać Sochę, ten jednak - z kłopotami - obronił uderzenie.

Na 2 minuty przed przerwą Żytko sfaulował Renusza na granicy pola karnego, ale na szczęście Nikitovic trafił z wolnego w mur.

W II połowie miejscowi nadal kąsali Pilarza strzałami z dystansu (Nowak i Renusz), ale nie stworzyli czystej sytuacji bramkowej. Pasy raz tylko były blisko powodzenia (Żytko w 66. minucie).

W 83. minucie krakowianom wyszła kapitalna kontra. Akcję rozprowadził Bernhardt, zagrał na prawo do Zielińskiego, ten wbiegając w pole karne podał wzdłuż bramki, na lewo, do Boljevica, który uderzył dołem w przeciwległy róg. 2-0 dla Cracovii!

ST

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty