Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Pogoń Miechów - Unia Jaroszowiec 1-2 (0-1)
0-1 Daniel Mleczko 4
0-2 Tomasz Knap 51
1-2 Stanisław Dudziński 86
Sędziowali: Ryszard Jaworski oraz Marcin Szwajcowski i Paweł Kania. Żółte kartki; Szot, Lipowiecki, Florek – Grojec, Skrzypiec, Wdowik. Widzów 130 (w tym 30 z Jaroszowca).
POGOŃ: Szot – Zieliński, Lipowiecki, Czekaj, Makowski - R. Dudek (46 Florek), Owczarski, Wędzony, Kozak – Pamuła, St. Dudziński.
UNIA: Gottscholl – Świtoń, Marko, Grojec, Skrzypiec, Gacek, Zając, Krawczyk Wdowik – Knap, Mleczko.
Nie takiej gry spodziewano się dzisiaj na obiekcie przy ul. Konopnickiej 19. Nieporadność gospodarzy w pierwszych 45 minutach była widoczna na każdej niemal pozycji. Gra nie kleiła się ani w środku, ani skrzydłach. Efektem tego pierwsze trafienie, które padło niespodziewanie, jak grom z jasnego nieba. Spiker ogłosił gola otwarcia, zanim kibice obu drużyn zdążyli się wygodnie rozeprzeć na plastikowych siedziskach pod dachem trybuny.
Wymarzoną okazję miał w 37. minucie Knap, ale trafił w prawy słupek obok wyciągniętej ofiarnie - jak napięta struna - prawej nogi Szota. Niewiele lepiej miejscowi grali także w drugiej „czterdziestce piątce”, choć woli walki i chęci nie można nie zauważyć.
Pierwsze trafienie to efekt współpracy Gacek – Mleczko. Mleczko wysforował się na czoło szarży swoich, dostał długie spadające podanie z głębi pola od Gacka. Futbolówka siadła mu idealnie na prostym podbiciu, mocny strzał półwolejem i Szot został boleśnie przetestowany ze swojej prawej strony… Unia poszła za ciosem. Sporo krwi napsuł defensorom gospodarzy szybki Knap nakręcany przez zbudowanego jak antyczny heros Wdowika.
Druga bramka dla gości padła w 51. minucie i gdyby Mleczce udało się przechytrzyć w wymarzonym układzie „jeden na jeden” stojącego w bramce trenera miejscowych (65. minuta), to byłoby po tak zwanej sprawie. - Już popłynęliśmy… – biadolili małej wiary kibice Pogoni. Ale wiary nie starczało także tym bardziej wytrwałym po oglądzie tego, co działo się na murawie. Szot grał „manierycznie” wysunięty mocno do przodu. W 75. minucie miał ochotę go sprawdzić w tym „wysunięciu” atletyczny Wdowik. Huknął z ok. 70 m (z połowy Unii) i tylko ostry sprint golkipera Pogoni zapobiegł utracie kolejnej bramki. Bo strzał „za plecy” jawił się być jak przez sień…
Ze strony Pogoni bombardowali bramkę gości Dudek, Makowski i Dudziński; jednak bez efektu. Centry Kozaka nie potrafił w 43. minucie zamknąć żaden z czatujących na 7 metrach „po łuku” kolegów. Piłka niespiesznie przetoczyła się i wyszła na aut. Pogoń trochę przycisnęła przed przerwą, ale sporo za późno.
Na początku drugiej odsłony meczu godną odnotowania sytuacją był ta z 55. minuty. Kozak stojąc tyłem do bramkarza oszukał technicznie Świtonia i uderzył z półobrotu. Gdyby nie to, że na drodze nie stanęła poprzeczka, byłaby to zapewne najładniejsza bramka meczu! Wprowadzony za Dudka Florek (była to jedyna zmiana w tym spotkaniu) nie wniósł nic nowego. A goście zaczęli, wszelkimi siłami, chronić korzystny wynik. Udawało się im to do 86. minuty, kiedy St. Dudziński w totalnym zamieszaniu wreszcie zdobył honorowego gola, na którego kibice musieli czekać dość długo…
Ostatnie minuty meczu to bezlitosny napór graczy Pogoni. Mocno zaniepokoili jeszcze Gottscholla – St. Dudziński (87. minuta), Pamuła (88. minuta) i Florek, którego strzał wyłapał jakimś trafem na nogę Marko. Ala cała para poszła w gwizdek. Poza rywalizacją na murawie była też ta pomiędzy kibicami. Tę również wygrali goście z Jaroszowca, gdyż czynili to bardziej kulturalnie, bez „kwiecistych wulgaryzmów”. Bo kląć każdy potrafi, nawet kowal w kuźni, ale czy od tego metal się rozluźni?
Z. W.
WIADOMOŚCI
- IV liga: 2x18 drużyn, a z dwóch krakowskich klas okręgowych powstaną trzy
- Dwucyfrówka Pogoni na koniec sezonu
- Beniaminek z Gorenic w V lidze!
- Miechowianie strzelili w dziesiątkę cztery gole, ale...
- Obustronny walkower w meczu Wielmożanki z Promieniem
- Mecz w Miechowie trwał tylko 11 minut
- Leśnik wymęczył zwycięstwo nad Wielmożanką
- 101 goli miechowskiej Pogoni
- Leśnik coraz bliżej awansu
- Przerwany mecz Wielmożanki z Promieniem
- Leśnik zmierza do okręgówki
- Pogoń zapomniała wygrywać u siebie
- Pogodzeni remisem
- Siedem goli Pogoni, siedmiu strzelców
- Pogoń zaczęła przegrywać, a Leśnik coraz pewniejszy swego
- Trzy gole i trzy punkty miechowian
- Remis Pogoni z Prądnikiem może drogo kosztować miechowian
- Leśnik miał kłopoty z Legionem
- Pogoń sforsowała Bolesław karnymi
- Miechowianie kontynuują passę (FOTO)
- Legion napędził strachu miechowianom
- Emblemat i barwa pozostają, zmienia się rok założenia Pogoni Miechów
- PP Olkusz: Piliczanka w finale z Przebojem
- PP Olkusz: Wielmożanka z Piliczanką o finał z Przebojem
- Na szczycie olkuskiej A klasy Pogoń lepsza od Leśnika
- Piątka Pogoni: 4 gole Dudzińskiego, bomba Florka z połowy boiska
- PP Olkusz: Przebój czeka na rywala
- Mecz na szczycie olkuskiej A klasy miał się odbyć w Krakowie...
- PP Olkusz: Wielmożanka kontra Olkusz
- Odwołana kolejka olkuskiej A klasy
- Pogoń Miechów starsza o 15 lat!
- Fruwało confetti, świętował Kapitol
- Pogoń halowym mistrzem powiatu miechowskiego
- 9 goli Dłubni
- Kapitol mistrzem MLH
- Tuzin drużyn zagra o mistrzostwo powiatu miechowskiego
- MLH: Bramkostrzelny Owczarski
- Miechów: Losowanie w niedzielę
- MLH: Kapitol Racławice o krok od triumfu
- MLH: Spartak i Kapitol bez strat
- Piliczanka zagrała z Trzema Koronami
- Zmiany w terminarzu Miechowskiej Ligi Halowej
- Odszedł Jerzy Górnicki
- Miechowianie pokonali V-ligowca z Pilicy (FOTO)
- Miechowska Pogoń zacznie od Memoriału Stanisława Syrdy
- MLH: Kapitol i Spartak na czele
- MLH: Pogoń I przegrała z Pogonią II
- MLH: Kapitol prze na mistrza
- Startuje miechowska liga halowa
- I Memoriał im. Stanisława Syrdy w styczniu w Bronowicach
starsze wiadomości >>>