Armatura Kraków - Podgórze Kraków 0-2 (0-0)

0-1 Dariusz Knap 70
0-2 Łukasz Kostrz 86
PODGÓRZE: Szydłowski - Chryczyk, Seweryn, Koza, Skórski (65 Gorszkow) - Wiater, Szewczyk, G. Pater, Knap - Zębala (90 Pitala), Ochałek (80 Kostrz).

Liderujące Podgórze odniosło ciężko wywalczone zwycięstwo. Pierwszy gol dla gości padł dopiero w 70. minucie po rzucie wolnym wykonanym przez Knapa. Wygraną przypieczętowała bramka Kostrza w końcówce. Wzbudziła ona kontrowersje, gospodarze uważali, że padła ze spalonego.

- Mieliśmy w sumie ze trzy, cztery "setki", który wybronił znakomicie się spisujący bramkarz Armatury. Aż dziwne, że puścił łatwy strzał z wolnego, po którym piłka wtoczyła się do bramki. Mecz był twardy, stał na dobrym poziomie. Gospodarze grali w polu nawet bardzo ładnie, ale bez wykończenia - skomentował Adam Michalczyk, kierownik drużyny Podgórza.

rst (+ skład: kspodgorze.futbolowo.pl)