Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > A klasa (Kraków II)
Ze snajperem w bramce Prokocim gromi Nadwiślan

Nadwiślan Kraków - Prokocim Kraków 0-4 (0-2)

0-1 Wójcik 19
0-2 Kukawski 40
0-3 Sierant 55
0-4 Kukawski 80

Sędziował Łukasz Siwko. Żółte kartki: Fima, Żychowski, Baca, Janicki. Widzów 100..
NADWIŚLAN: Tyrała - Korytowski, Muskalski, Poproch (55 Foltak), Ozurumba - Fima, Lipiński (46 Kosek), Sala, Żychowski - Stanek (74 Jaskowski), Babiuch (46 Baca).
PROKOCIM: Mleczek - Łozynyk, Janicki, Tomczuk, Dolczak - Kagize, Sierant, Kucabiński, Małecki - Kukawski, Wójcik.

W bramce Prokocimia wystąpił Łukasz Mleczek, który zastąpił kontuzjowanego Krystiana Iwanowicza. Ten sam, który w poprzedniej kolejce zdobywając dwie bramki pogrążył lidera - Podgórze. Gdy broni Iwanowicz, Mleczek świetnie sprawdza się w roli ofensywnego zawodnika. Równie dobrze spisuje się podczas nieobecności Iwanowicza jako bramkarz - wiosną wystąpił w trzech meczach i nie wpuścił ani jednej bramki!

Mecz rozpoczął się od ataków gości. Zaraz na wstępie Kucabiński uderzył w poprzeczkę, ale gol padł "dopiero" w 19 minucie. Wójcik otrzymał podanie z głębi pola, wykorzystał zawahanie obrońców Nadwiślanu, którzy domagali się odgwizdania spalonego i posłał piłkę do bramki obok wybiegającego Tyrały. Na 5 minut przed przerwą Kolejarze rozegrali popisową akcję. Sierant wrzucił piłkę z autu, Kucabiński przedłużył ją w pole karne do nieobstawionego Kukawskiego, który strzałem z 8 metrów pokonał Tyrałę.

Po przerwie Nadwiślan nadal grał nerwowo i niedokładnie, a Prokocim kontrolował wydarzenia na boisku i od czasu do czasu straszył rywala groźnymi akcjami. W 55. minucie wybitą na oślep przez miejscowych obrońców piłkę Janicki z powrotem wrzucił w pole karne, a mający sporo swobody Sierant mimo młodego wieku (rocznik 93) po profesorsku zwodem minął obrońcę i uderzeniem w "długi" róg wpisał się na listę strzelców.

W 78. minucie Nadwiślan stworzył sobie najlepszą szansę na honorowego gola. Fima dośrodkował z rzutu wolnego, główkował Jaskowski, ale tym razem swoimi umiejętnościami mógł się popisać Mleczek. Odpowiedź Kolejarzy była zabójcza. Kucabiński zagrał na czystą pozycję do Kukawskiego, ten zwodem minął obrońcę i strzałem z 16 metrów ustalił wynik meczu.

kolejarzprokocim.futbolowo.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty