Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
W ostatnim zaległym meczu III rundy Pucharu Polski w Krakowskiem spotkały się dwa zespoły A-klasowe. Wisła Rząska przegrała karnymi 0-3 z Błękitnymi Modlnica. W regulaminowym czasie był remis 1-1.
Wisła Rząska – Błękitni Modlnica 1-1 (1-0), karne 0-3
1-0 Skrzypoń 18
1-1 Zegarmistrz 61 (wolny)
Karne dla Błękitnych strzelili: Baryła, Zegarmistrz, Pyzioł, natomiast strzał Lusiny obronił bramkarz. Zawodnicy gospodarzy nie strzelili żadnego z 3 wykonywanych karnych (słupek, obrona Regulskiego, poprzeczka).
Sędziował Artur Śliwa. Czerwona kartka: Morawiec (B, 85, dwie żółte).
BŁĘKITNI: Regulski - Brud (80 Baryła), Zabiegaj, Kwaśniewski (46 Morawiec), Lusina - Maciejaszek (70 Synowski), Pyzioł, Baran, T. Żurek (46 P. Żurek) - Zegarmistrz, Szumny.
Błękitni przebrnęli do IV rundy Pucharu Polski wygrywając w rzutach karnych z miejscową Wisłą Rząska. Goście wystąpili bez 6 zawodników ze składu, który 3 dni wcześniej rozgromił Partyzanta Dojazdów, a Żurek i Kwaśniewski wystąpili tylko po 45 minut, natomiast Baryła jedynie 10.
Początek meczu to zdecydowana przewaga gości. Już druga akcja mogła przynieść im prowadzenie, jednak uderzenie głową Kwaśniewskiego po dośrodkowaniu Pyzioła, w kapitalnym stylu wybił bramkarz gospodarzy. Raz po raz prawą stroną szarżował Brud, ale za każdym razem jego dogrania były albo niecelne, albo koledzy pudłowali. Błękitni grali zbyt statycznie i zbyt wolno, przez co ich gra nie wyglądała tak dobrze jak w ostatnich tygodniach.
Taka postawa "zaowocowała" głupio straconą bramką po dużym błędzie Regulskiego, który wychodząc do długiej wrzutki został uprzedzony przez napastnika; po uderzeniu głową piłka niespodziewanie znalazła się w siatce modlniczan. Po stracie bramki Błękitni zaczęli grać odrobinę szybciej, jednak albo zawodziła skuteczność, albo brakowało precyzji w ostatnim podaniu.
W przerwie trener Błękitnych Piotr Pasternak wprowadził dwóch juniorów ściągając Tomasza Żurka i Andrzeja Kwaśniewskiego; dokonał też zmian ustawienia na boisku. Zegarmistrz zajął miejsce na środku pomocy, a Baran przesunięty został do ataku. Ta zmiana wyszła na dobre Błękitnym, gdyż popularny "Zygi" parokrotnie obsłużył znakomitymi prostopadłymi podanami swoich kolegów z ataku. Najlepsze zmarnował Adam Szumny, który po przerwie spowodowanej kontuzją nie mógł sie wstrzelić do bramki.
Wreszcie Michał Zegarmistrz swój dobry występ w drugiej połowie uwieńczył bardzo efektowną, a jeszcze bardziej inteligentną bramką. Z odległości ok. 30 metrów od bramki uderzył z rzutu wolnego piłkę idealnie w "długi" róg, podczas gdy bramkarz stał przy bliższym słupku... pieczołowicie ustawiając mur.
W końcówce meczu nie wykorzystane sytuacje mogły się zemścić, gdyż po stracie Lusiny sam na sam z Regulskim biegł napastnik miejscowych, który został w nieprzepisowy sposób powstrzymany przez Morawca. Po tym zdarzeniu obrońca gości musiał opuścić boisko po swojej drugiej żółtej, w konsekwencji czerwonej kartce.
Ostatecznie mecz zakończył się rzutami karnymi, skuteczniej egzekwowanymi przez podopiecznych Piotra Pasternaka i to Błękitni zagrają w następnej rundzie Pucharu Polski.
www.blekitni.modlnica.lama.net
WIADOMOŚCI
- PP Kraków: Atrakcyjni oldboje
- Piast Wołowice pierwszym finalistą Pucharu Starosty Krakowskiego
- Kaszowianka zdobyła Miechów
- Puchar Polski Kraków: 14 meczów w weekend (AKTUALIZACJA)
- A klasa krakowska startuje 13 sierpnia
- PSK: Wszyscy są już finalistami
- PSK: Jutrzenka męczyła się w Rudawie
- PSK: Uwaga na Juvenię
- Puchar wójta gminy Liszki: Kwartet pretendentów
- PP Kraków: Zgłoszenia do środy, w sobotę pierwsze mecze
- PSK: Rozlosowano ćwierćfinały
- FORUM: Nie masz drużyny młodzieżowej - płać!
- Bratniak stawia na młodzież
- Nowy i ostateczny podział grup w krakowskiej A, B i C klasie (AKTUALIZACJA)
- Jeziorzany zapraszają na Puchar Wójta Gminy Liszki
- PSK: Ćwierćfinaliści w komplecie
- Dragon kompletuje skład
- PSK: Najwyżej wygrała Juvenia
- Victoria ma już plan sparingów
- Nie masz drużyny młodzieżowej - płać!
- A klasa krakowska: Najdrożej ma Jastrzębiec
- Spotkanie pokoleń w Nadwiślanie
- Wiadomo już kto w jakiej grupie w krakowskiej A, B i C klasie
- Kto z kim w II rundzie PSK?
- Puchar Starosty Krakowskiego: Niespodzianka w Prandocinie
- Pierwsze mecze Pucharu Starosty Krakowskiego
- Nie ma baraży! Ważne decyzje zarządu MZPN!
- Puchar wójta gminy Liszki w Jeziorzanach
- Kto awansuje, a kto spadnie? Baraży nie będzie?
- Jak co roku latem - Puchar Starosty Krakowskiego
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 24 czerwca)
- Końcowy akcent bramkarza Kościelnika
- Odwrotnie niż jesienią
- Baraże o awans do okręgówki - na początku lipca
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 14 czerwca)
- Kolejarz Prokocim ma 90 lat
- Rezerwy na szóstkę i jedynkę
- Mecz na szczycie dla Podgórza, eksligowiec nie wykorzystał karnego
- Kolejarz Prokocim ma 90 lat
- Kto awansuje, kto spada? (stan na 6 czerwca)
- Prokocim przypomniał sobie smak zwycięstwa
- Zła passa Nadwiślanu przerwana trzema golami
- Od I ligi do C klasy: Kto awansuje, kto spada?
- Bieżanowianka wygrała derby z Prokocimiem (FOTO)
- Głowa Zelka i przegrana lidera
- Hat-trick grającego prezesa i gol z 85 metrów
- Konkrety Wisły, rezerwy Brązowych na bakier ze skutecznością
- Zwycięski gol z "nastawionym" kolanem
- Hat trick Mateusza Siedlarza, bramkarz Żylski w roli egzekutora
- Podgórze miało pod górkę na Armaturze
starsze wiadomości >>>