Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > A klasa (Kraków I)
Grębałowianka samodzielnym liderem2009-11-08 09:45:00

Wynik spotkania został ustalony już w 5. minucie, kiedy z podania Olesia, Cecuga przejął piłkę i zakończył akcję celnym strzałem w "krótki" róg bramki miejscowych.


Kosynierzy Łuczyce - Grębałowianka Kraków 0-1

0-1 Cecuga 5
GRĘBAŁOWIANKA
: Piechnik - Rajca, Orlewicz, T. Karaś, Ochlust - Cecuga, Oleś (71 D. Karaś), Krawczyk, Lampart - Sowa, K. Mikołajczyk (76 Jarosz).

Prawie pół godziny Grębałowianka posiadała inicjatywę, przeważała i mogła zdobyć kolejnego gola. Strzały K. Mikołajczyka, Lamparta i Cecugi nie trafiały jednak do celu. W międzyczasie Kosynierzy mieli rzut wolny, który wykonał Michał Stolarz, piłka uderzona z 30 metrów wylądowała na poprzeczce. Końcówka pierwszej odsłony była już wyrównana, ale żadnej ze stron nie udało się wypracować klarownych okazji bramkowych.

W drugiej połowie miejscowi z większym animuszem zaatakowali przyjezdnych. Kiedy zespół z Łuczyc posiadał przewagę i stwarzał sobie okazje bramkowe, to wówczas kapitalnie bronił Piechnik. Najładniejszą paradą popisał się w 82. minucie, kiedy jeden z piłkarzy gospodarzy uderzył piłkę bardzo silnie i ta szybowała  pod poprzeczkę, a Piechnik potrafił ją wybronić. W innym przypadku wybronił groźne uderzenie z rzutu wolnego. W 76. minucie gospodarze mieli wyśmienitą okazję do zdobycia wyrównującego gola - w sytuacji "sam na sam" znalazł się napastnik Kosynierów, piłkę po strzale odbił Piechnik, ta znów odbita od tego samego piłkarza miejscowych zmierzała ponownie w kierunku bramki, wówczas w ostatniej chwili wybił ją Orlewicz. Goście też stwarzali okazje bramkowe, ale nie kończyły się konkretnymi uderzeniami z pola karnego.

W sumie był to mecz walki i najsprawiedliwszym rozstrzygnięciem byłby remis, ale futbol nie zna sprawiedliwości i często szczęście przytula się do lepszych (tak wynika z tabeli). Kolejne cenne punkty Grębałowianki na wyjeździe - na pięć spotkań wyjazdowych, tyle samo zwycięstw. Przy niespodziewanej porażce Michałowianki u siebie z Dragonem, podopieczni trenera Świecy zostali samodzielnymi liderami.

www.grebalowianka.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty