Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > A klasa (Kraków I)
Pierwszy sparing Błękitnych Modlnica2011-02-01 10:33:00

W pierwszym meczu sparingowym w roku 2011 Błękitni Modlnica (A klasa krakowska) doznali porażki z jedną z najsłabszych drużyn bocheńskiej A klasy - Ceramiką Muchówka.


Nawet brak kilku zawodników z podstawowego składu oraz że był to pierwszy sparing po dłuższej przerwie nie usprawiedliwia drużyny z Modlnicy, która chcąc walczyć o awans musi wygrywać z tej klasy przeciwnikami - czytamy na klubowej stronie internetowej.

Błękitni Modlnica - Ceramika Muchówka 2-3 (1-2)

Bramki: testowany JB, Zaporowski - Krawczyk, Kukla, Wołek.
BŁĘKITNI:
Regulski - Lusina, Zabiegaj, Kuciel, Żurek (46 Zaporowski) - Maciejaszek, Baryła (80 K. Nawrot), Baran (46 Szumny), K. Nawrot (60 Żurek) - testowany JB (75 Baran, 85 testowany JB), Piszczek.
CERAMIKA: Trojan (46 Rajca) - Mochel, Stokłosa (46 Zdebski), Piekarz, Kołodziej (46 Szatan) - Górski, Krawczyk, Stabrawa, Gaworczyk - Kukla, Wołek.

Początek meczu na obiekcie Hutnika był całkiem obiecujący dla Błękitnych. Szybka gra na 1 czy 2 kontakty sprawiała drużynie spod Bochni duże problemy, jednak podopieczni trenera Pasternaka razili nieskutecznością.

Kiedy w 10 minucie Ceramika objęła prowadzenie w szeregi Błękitnych wkradła się niepotrzebna nerwowość. Musiało minąć kilka minut zanim drużyna wróciła do swojego rytmu. Jednak kolejna fatalna strata jednego z zawodników Błękitnych i podopieczni trenera Taraska prowadzili już dwoma bramkami. W 30. minucie kapitalnym strzałem z 18 metrów lewą nogą popisał się testowany napastnik i wydawało się, że modlniczanie pójdą za ciosem. Co prawda dosyć łatwo wypracowywali sobie sytuacje strzeleckie, jednak fatalnie pudłowali (m.in. Piszczek, K. Nawrot, Maciejaszek czy testowany JB).

Po przerwie na boisku pojawili się Zaporowski oraz Szumny, jednak nie na swoich nominalnych pozycjach i gra Błękitnych wyglądała jeszcze gorzej. Poziom meczu w drugiej połowie w wykonaniu obu drużyn wskazywał na to, że z piłką nożną o tej porze roku drużyny nie mają zbyt dużej styczności. Na boisku panował kompletny chaos. Niezliczone straty, niecelne zagrania powodowały frustracje trenerów i marznących nielicznych kibiców.

W końcówce meczu padły jeszcze dwa gole. Najpierw trzecią bramkę zdobyła drużyna Ceramiki (rzut karny po faulu Żurka), a w końcówce po ładnej akcji Maciejaszka do pustej bramki piłkę skierował Zaporowski.

Kolejnym rywalem Błękitnych, w nadchodzący weekend, będzie Piast Wołowice. Do dyspozycji trenera Pasternaka będą prawdopodobnie nieobecni w meczu z Ceramiką: Pyzioł, Zegarmistrz, M. Nawrot, Brud i Szumiec. Nadal kontuzjowany jest Kwaśniewski, który próbował juz trenować z drużyną, jednak kontuzja kolana się odnowiła i na chwilę obecną nie wiadomo kiedy wznowi treningi.

www.blekitni.modlnica.lama.net.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty