Trener Interu Mediolan, Jose Mourinho nie byłby sobą, gdyby przed rewanżowym spotkaniem półfinału Ligi Mistrzów z Barceloną nie próbował podgrzać atmosfery.

Tym razem słynący z ciętego języka Portugalczyk stwierdził, że dla "Nerazzurrich" wygranie Ligi Mistrzów jest marzeniem, natomiast dla "Blaugrany" obsesją. - Nie chcę krytykować Barcelony, ale dla nich to, by zagrać na Santiago Bernabeu stało się obsesją - stwierdził Mourinho.

- Kiedy w listopadzie, w fazie grupowej graliśmy na Camp Nou i "Barca" wygrała 2-0, jej kibice już wtedy krzyczeli: "jesteśmy mistrzami, zagramy w Madrycie!" - irytował się trener Interu. - Wtedy powiedziałem moim piłkarzom, że ich marzeniem powinno być dotarcie do finału tych rozgrywek, jednak nie powinno ono przerodzić się w obsesyjną chęć - dodał.

- Jesteśmy bardzo dumni, że udało nam się zajść tak wysoko i zrobimy wszystko, by zagrać w finale - stwierdził Mourinho.

W pierwszym meczu włoski zespół pokonał "Dumę Katalonii" 3-1.