Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Liga Mistrzów
Blamaż2009-07-29 13:39:00 AnGo

Początek nowego sezonu nie był udany dla piłkarzy Wisły. W Lubinie przegrali z Lechem mecz o Superpuchar Ekstraklasy po serii rzutów karnych, ale to kibice mogli wybaczyć. Wpadki z estońską Levadią w I rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów już nie. Co z tego, że krakowianie byli lepsi i posiadali w obu potyczkach przewagę, skoro awansowała drużyna z Tallina.


Po tym blamażu zawodnicy wystosowali komunikat. - W imieniu całej drużyny Wisły Kraków chciałem przeprosić wszystkich tych, których nadzieje zawiedliśmy w środowy wieczór – pisze w imieniu drużyny kapitan Wisły, Arkadiusz Głowacki. - Zdajemy sobie sprawę z tego jak wiele osób liczyło na nasz dobry występ w europejskich pucharach i ile sobie wszyscy obiecywaliśmy po tegorocznej grze na arenie międzynarodowej. Jest nam tym bardziej przykro, że w takim momencie przytrafiła się nam taka porażka. Wszystkim naszym fanom, którzy pojechali wspierać nas do Tallina i do ostatnich minut wierzyli w nas sukces i pomagali nam, jak tylko potrafili z trybun, bardzo za to dziękujemy. Dziękujemy również tym, którzy do ostatnich minut trzymali za nas kciuki w Polsce. Wiemy, że zapewne dziś najtrudniej w waszym życiu przychodzi wam pomyśleć sobie „W sercu moim Wisła i na dobre i na złe”, ale bardzo was prosimy, abyście w tej trudnej dla drużyny chwili nie odwracali się od nas. My, piłkarze, dziś czujemy się zapewne tak, jak wszyscy kibice Wisły Kraków.
Na tym sprawa nie została zamknięta. 29 lipca, po trwającej kilka dni analizie przyczyn porażki w dwumeczu z Levadią szefowie klubu zadecydowali, że trener Maciej Skorża pozostanie na stanowisku pierwszego trenera.
- Władze klubu uznały, że winę za przegraną z Levadią Tallin ponosi sztab szkoleniowy i pierwsza drużyna Wisły Kraków. W związku z tym w stosunku do nich zostaną wyciągnięte konsekwencje finansowe. Jednocześnie władze klubu zadecydowały, że trener Skorża pozostanie na stanowisku pierwszego trenera Wisły Kraków. Przeprowadzona analiza wykazała też, że dotychczasowy model organizacyjny struktury klubu nie zdał egzaminu. W związku z tym powstaje konieczność wypracowania nowego modelu funkcjonowania klubu - czytamy w oświadczeniu.

LEVADIA Tallin - WISŁA Kraków 1-0 (0-0)

1-0 Iwanow 90
Sędziował Ceneyt Cakir (Turcja). Żołte kartki: Junior Diaz, Pawełek. Widzów 2000.

LEVADIA: Kaalma – Teniste, Morozow, Kallimulin, Sziszow – Małow, Iwanow, Nakh, Puri – Gussew (90 Zelinski), Andriejew (87 Leitan).
WISŁA: Pawełek – Piotr Brożek, Głowacki, Marcelo, Junior Diaz – Małecki, Sobolewski, Jirsak, Kirm – Ćwielong (73 Łobodziński), Paweł Brożek.
W pierwszym meczu 1-1 i awans Levadii, która w kolejnej rundzie nie sprostała wegierskiemu Debreceni VSC (0-1 i 0-1). Małe to jednak pocieszenie dla wiślaków. Zwłaszcza, że w trzeciej rundzie kwalifikacji DVSC trafił na Lewskiego Sofia.


AnGo



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty