Polska zremisowała w Innsbrucku ze Słowenią 30-30 w ostatnim meczu eliminacji grupowych mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych  i weszła do rundy głównej z dorobkiem 3 punktów. W niedzielę biało-czerwoni grają z Hiszpanią, następnie z Czechami i Francją.

ZOBACZ CO TERAZ CZEKA POLAKÓW

Polska - Słowenia 30-30 (12-13)

Sędziowali: K. Abrahamsen i A. Kristiansen (Norwegia). Widzów 7500.
POLSKA: Szmal, Wyszomirski - K. Lijewski 6, Jurasik 4, Tłuczyński 4 (2 z karnych), B. Jurecki 4, Bielecki 3, Jaszka 3, Żółtak 2, Jurkiewicz 2, Jachlewski 1, Siódmiak 1, Kuchczyński, M. Lijewski, Rosiński. Nie grał M. Jurecki.
SŁOWENIA: Skof - Vugrinec 6, Dobelsek, Lubej, Kavticnik 3, Natek 1, Skube 2, Spiler 1, Brumen, Pajovic 1, M. Zvizej 6, L. Zvizej 9 (5 z karnych), Zorman 1.
Najlepsi zawodnicy: K. Lijewski - Vugrinec.

Biało-czerwoni grali w I połowie gorzej niż w poprzednich spotkaniach, mieli kłopot z przedarciem się przez wysoką strefę obronną rywali, dobrze też bronił golkiper słoweński, który złapał m.in. dwa karne.

Od początku biało-czerwonym nie szło najlepiej. Pierwszą bramkę zdobył Bielecki dopiero w 5:54 min! Za chwilę poprawił i był remis 2-2. Później, mimo bardzo gry Skofa w bramce rywali, mieliśmy inicjatywę: 4-3, 5-4, 6-5, 7-6. Przy stanie 10-9 oba zespoły ogarnęła niemoc strzelecka. Najpierw Szmal obronił karnego wykonywanego przez Kavticnika. Potem Skof obronił dwa karne - rzucane przez Jurasika i Tłuczyńskiego...
Niecodzienna sytuacja miała miejsce przy kolejnym rzucie karnym dla Słoweńców. L. Zvizej rzucił kozłem, a piłka poleciała za bramkę. Sędziowie najpierw gola nie uznali, ale za chwilę naprawili błąd, bo piłka przeszła pod poprzeczką przez dziurę w siatce!
Przy stanie 10-10 Polacy zostali ukarani dwoma karami i przez półtorej minuty grali pięciu na siedmiu. Rywale zdołali zdobyć w tym okresie tylko jedną bramkę. Podopieczni trenera Wenty nijak nie umieli przełamać defensywy Słoweńców. Przez prawie 10 minut (!!!) nie zdobyli gola. Dopiero w końcówce udała się ta sztuka K. Lijewskiemu i Jurasikowi. Do przerwy 12-13.

Na początku II połowy trzykrotnie ratował nas kapitalnymi interwencjami Sławomir Szmal i dzięki skuteczniejszej grze (2 razy K. Lijewski i raz Żółtak) objęliśmy prowadzenie 15-14. Ale Słoweńcy wcale nie zamierzali się poddawać. Niebawem było 15-16. Przy stanie 18-19 dwie kary dla biało-czerwonych i po raz drugi w tym meczu, tym razem przez 75 sekund, przyszło im grać 5 na 7... Rywali bezlitośnie tę okazję wykorzystali i w 41. minucie było 19-22.

Ale znów Szmal poderwał swoich kolegów do walki, broniąc w sytuacjach beznadziejnych. Przy stanie 21-22 Tłuczyński nie wykorzystał karnego (równie znakomicie jak Szmal spisywał się jego vis a vis Skof), ale po golu B. Jureckiego było 22-22!

Zrobił się niesłychanie dramatyczny mecz. Tym razem nasi grali 7 na 5, ale tylko przez 12 sekund. Jachlewski trafił w słupek, a wkrótce Jaszka szczęśliwie do siatki. 23-22. 23-23. 23-24. 23-25. Fantastycznie bronił w tym okresie Skof! Grając w przewadze straciliśmy dwa gole i było 25-28. A Skof wpędzał naszych piłkarzy w kompleksy, broniąc jak w transie. W 53. minucie przegrywaliśmy 25-29! Polacy walczyli jak lwy. Na 80 sekund przed końcem było tylko 29-30. A na 31 sekund przez upływem czasu B. Jurecki wyrównał. 30-30! W ostatniej sekundzie mogliśmy przegrać, gdy słoweński obrotowy trafił w słupek...

Gol po golu

59:29 30-30 B. Jurecki
58:20 29-30 Żółtak
57:32 28-30 Tłuczyński
55:13 27-30 Jurkiewicz
54:08 26-30 M. Zvizej
53:38 26-29 B. Jurecki
52:37 25-29 M. Zvizej
52:11 25-28 Skube
51:39 25-27 Siódmiak
51:18 24-27 Skube
49:49 24-26 L. Zvizej
48:12 24-25 K. Lijewski
47:43 23-25 L. Zvizej
47:12 23-24 Natek
46:20 23-23 Kavticnik
45:15 23-22 Jaszka
43:08 22-22 B. Jurecki
42:01 21-22 Jachlewski
40:21 20-22 Bielecki
39:41 19-22 Vugrinec
39:28 19-21 Jurkiewicz
39:03 18-21 Vugrinec
38:28 18-20 M. Zvizej
37:38 18-19 Zorman
37:17 18-18 B. Jurecki
36:43 17-18 L. Zvizej
36:34 17-17 Jurasik
36:16 16-17 Kavticnik
35:25 16-16 Jaszka
34:51 15-16 Vugrinec
33:50 15-15 Vugrinec
33:28 15-14 Żółtak
30:50 13-14 K. Lijewski
30:37 12-14 Kavticnik
29:19 12-13 Jurasik
28:39 11-13 M. Zvizej
27:42 11-12 K. Lijewski
27:15 10-12 Vugrinec
25:49 10-11 L. Zvizej
24:04 10-10 L. Zvizej
17:56 10-9 Tłuczyński
17:31 9-9 K. Lijewski
16:16 8-9 Spiler
15:32 8-8 Tłuczyński
15:09 7-8 L. Zvizej
14:02 7-7 M. Zvizej
13:56 7-6 Tłuczyński
12:33 6-6 Vugrinec
12:25 6-5 Jaszka
11:25 5-5 L. Zvizej
10:30 5-4 Jurasik
10:13 4-4 M. Zvizej
08:50 4-3 Jurasik
07:33 3-3 K. Lijewski
07:03 2-3 L. Zvizej
06:44 2-2 Bielecki
05:54 1-2 Bielecki
05:32 0-2 L. Zvizej
01:47 0-1 Pajovic

rst

Z kim i kiedy Polacy grają w rundzie głównej - kliknij tutaj