Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Norweżka Therese Johaug po pasjonującej walce na finiszu z Justyną Kowalczyk wygrała w Lahti bieg łączony PŚ na 10 km. O zwycięstwie decydował czubek narty Norweżki, który minimalnie szybciej minął linię mety. Decydował o wyniku fotofinisz.
Na starcie biegu stanęły 72 zawodniczki, które miały do pokonania dwie pętle po 5 km w obu technikach - najpierw klasycznej, potem dowolnej. Na panie czekały na trasie trudne fragmenty, zwłaszcza zjazd przed stadionem. Najszybciej przekonała się o tym mistrzyni świata na 30 km Therese Johaug, która upadła przed punktem pomiaru czasu ustawionym na 2,5 km, ale szybko się pozbierała i aż do mety była w czołówce.
Ten pierwszy fragment najszybciej pokonała Marit Bjoergen, tuż za nią była jej rodaczka Astrid Jacobsen, potem Arianna Follis, Marianna Longa i Justyna Kowalczyk, a tuż za nimi Johaug. Bonus za najszybsze pokonanie 3,9 km zgarnęła Bjoergen. Po połowie dystansu prowadziła z kolei Włoszka Follis, za nią przybiegły na zmianę nart przed biegiem stylem dowolnym Bjoergen, Johaug, Kowalczyk i Longa. Za nimi z 10 sek straty były Szwedki Kalla i Haag. Zaraz po wyjeździe ze strefy zmiany nart Bjoergen niespodziewanie upadła. To wybiło ją chyba z rytmu. Na 6,2 km była dopiero 7. z blisko 20 sek. straty do prowadzącej Johaug. Ta holowała tuż za swoimi plecami Kowalczyk, w dwójkę uciekły rywalkom najpierw na 6,6 sek, a na 7,5 km o 7,6 sek wyprzedzały Follis, zaś następną grupę - z Kallą, Haag, Longą i Bjoergen - o ponad 20 sekund.
Johaug oglądała się za siebie, jakby szukając koleżanek z reprezentacji, ale tych nie było w pobliżu. Była zdana na siebie w walce z Polką. Walczyły ramię w ramię, na 8,7 km Johaug była 0,8 sek przed Kowalczyk. Ta na następnym zjeździe wysunęła się jednak na czoło i zaczął się fascynujący finisz. Na ostatniej prostej obie biegaczki biegły już tuż obok siebie. Kto wygrał musiała rozstrzygać fotokomórka, ustalenia sędziów trwały niezwykle długo. Wreszcie okazało się, że metę pierwsza minęła Johaug. Decydował ostatni krok i to, że Norweżka wykonała go w bardziej odpowiednim momencie niż Polka.
Trzecia na podium była Włoszka Arianna Follis. Marit Bjoergen z dużą stratą zajęła 4. miejsce.
Bieg w Lahti na dalekich pozycjach ukończyły jeszcze dwie Polki Paulina Maciuszek i Ewelina Marcisz, Agnieszka Szymańczak zeszła z trasy.
Wyniki biegu łączonego PŚ kobiet 5+5 km w Lahti:
1. Therese Johaug (Norwegia) 25:43,9
2. Justyna Kowalczyk (Polska) +0,2
3. Arianna Follis (Włochy) +23,4
4. Marit Bjoergen (Norwegia) +37,7
5. Charlotte Kalla (Szwecja) +37,9
6. Marianna Longa (Włochy) +39,3
7. Anna Haag (Szwecja) +40,8
8. Aino Kaisa Saarinen (Finlandia) +49,3
9. Vibeke Skofterud (Norwegia) +49,8
10. Marthe Kristoffersen (Norwegia) +55,9
....
54. Paulina Maciuszek (Polska) 3:10,6
61. Ewelina Marcisz (Polska) 3:47,4
Agnieszka Szymańczak wycofała się z biegu.
Wyniku biegu łączonego PŚ mężczyzn na 10+10 km w Lahti:
1. Dario Cologna (Szwajcaria) 47:31,3
2. Maurice Manificat (Francja) +0,6
3. Vincent Vittoz (Francja) +1,0
4. Roland Clara (Włochy) +1,5
5. Lukas Bauer (Czechy) +1,8
6. Petr Siedow (Rosja) +1,8
7. Eldar Roenning (Szwecja) +4,3
8. Ivan Babikow (Kanada) +5,0
9. Tobias Angerer (Niemcy) +5,6
10. Petter Eliassen (Norwegia) +6,2
Polak Maciej Staręga został zdublowany na trasie i musiał z niej zejść.
st
Aktualizacja 15:01