Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Na topie
Po golu Lewandowskiego 1-0 z Norwegią2011-02-09 22:23:00

Polska wygrała z Norwegią 1-0 po golu Roberta Lewandowskiego, zdobytym strzałem z ok. 25 metrów. Była to jedyna okazja jaką mieli biało-czerwoni. Mecz odbył się na Estadio Algarve w Faro (Portugalia).

Franciszek Smuda: Sztuką jest wygrać gdy gra się nie układa


Polacy zajmują 71. miejsce w rankingu FIFA, Norwegia jest jedenasta. Nasi rywale byli lepszym zespołem, ale wygrała drużyna Franciszka Smudy, dzięki 100-procentowej skuteczności.

Polska - Norwegia 1-0 (1-0)

1-0 Lewandowski 19
Sędziował Ivo Santos (Portugalia). Żółta kartka: Obraniak.
POLSKA: S
zczęsny - Piszczek, Głowacki, Glik, Dudka - Błaszczykowski, Matuszczyk (90+4 Gol), Murawski (89 Krychowiak), Obraniak (79 Guerreiro) - Jeleń (64 Grosicki), Lewandowski.
NORWEGIA: Knudsen - Hauger (46 B.H. Riise), Waehler (59 Demidov), Hangeland, J. A. Riise - Tettey (46 Jenssen), Grindheim, Ruud, Pedersen (87 Moen) - Carew (59 Abdellaoue), Huseklepp (77 Moldskred).

 

Początkowo częściej przy piłce byli biało-czerwoni, ale rywale nie pozwalali im na wypracowanie sytuacji strzeleckiej. W 9. minucie nastąpiła pierwsza ofensywna akcja Skandynawów i piłka - po główce Carew'a - minęła nieznacznie prawy słupek. W 16. minucie zespół norweski miał kolejną szansę. Po rzucie rożnym błąd popełnił Szczęsny, ale Waehler główkował w niego i odbita futbolówka wyszła szczęśliwie za linię bramkową.

Nasi piłkarze starali się dokładnie rozgrywać piłkę atakiem pozycyjnym, ale defensywa Norwegów była doskonale zorganizowana. Sposób znalazł dopiero R. Lewandowski, który w 19. minucie zdecydował się na mocny strzał z ok. 25 m i futbolówka wpadła w prawy dolny róg bramki Knudsena. 1-0!

Norwegowie pragnęli odrobić stratę i uzyskali przewagę. Długo nie potrafili jednak stworzyć okazji bramkowej. Mieli ją dopiero na 2 minuty przed końcem I połowy gdy po główce Hangelanda piłka przeszła tuż obok lewego słupka.

 

Po przerwie nasi rywale bardzo mocno przycisnęli, ale nadal nie umieli sobie wypracować dogodnej sytuacji. Bardzo groźny był strzał J.A. Riise z daleka, sparowany przez Szczęsnego na korner. Przewaga Norwegów była przygniatająca. Podopieczni trenera Smudy nie oddali ani jednego celnego strzału, nie przeprowadzili ani jednej groźnej akcji!!!

Sztuką jest wygrać gdy gra się nie układa

Franciszek Smuda, trener reprezentacji Polski dla TVP:
- Trudno się z Norwegami gra. To wybiegany, silny zespół, potrafiący przeszkodzić w każdej akcji. Cieszy mnie to, że zdobyliśmy jedną bramkę i że żadnej nie straciliśmy. Nie było to ładne spotkanie, stadion bez kibiców nie daje piłkarzom motywacji. Gdy się gra nie układa, to sztuką jest wygrać, a to nam się udało. Jestem zadowolony z tego, że mimo iż nam się nie układało, to potrafiliśmy utrzymać wynik.

 

rst

 

Aktualizacja 22:50


lewandowskia.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty