Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Po raz trzeci w historii polska drużyna skoczków narciarskich stanęła na podium zawodów o Puchar Świata. W niemieckim Willingen biało-czerwoni ustąpili tylko Austriakom i nieznacznie Niemcom. To dobry prognostyk przed zbliżającymi się MŚ.
Przed ostatnią serią skoków Polacy zajmowali nawet drugie miejsce. Niemiec Severin Freund miał jednak znakomity dzień i lądował dalej niż nasz obolały po upadku w Zakopanem Adam Małysz. W efekcie gospodarze konkursu wyprzedzili nasz zespół.
Konkurs zaczął się dla nas najlepiej jak mógł. Kamil Stoch potwierdził rosnącą formę i skokiem na odległość 139 m dał polskiej drużynie prowadzenie. Drugie miejsce zajmowali Austriacy - Gregor Schlierenzauer uzyskał 135.5 m i miał notę niższą o 6.8 pkt.
Po skoku Piotra Żyły (125.5 m) spadliśmy na trzecie miejsce, za Austriaków (140 m Kocha) i Norwegów (137.5 m Bardala). Stefan Hula (131 m) ustąpił tylko Austriakowi Koflerowi (132 m) i Japończykowi Yumoto (134 m), w efekcie awansowaliśmy na 2. pozycję. Adam Małysz (136 m) był czwarty na czwartej "zmianie", ale niewiele stracił do Freunda (139.5 m), Morgensterna (136.5) i Hildego (137.5). Na półmetku prowadziła Austria - 529.6 pkt przed Polską - 500.7, Niemcami - 494.9 i Norwegią - 487.1.
Stoch w swojej drugiej serii znowu był najlepszy, uzyskał 130 m, o pół metra dalej niż "Schlieri". Żyła skoczył rewelacyjnie, jak na swoje możliwości - 132 m, tracąc niewiele do Kocha i Schmitta; najdalej poszybował Fin Happonnen - 137 m. Nadal byliśmy na drugim miejscu. 134 m Huli utrzymało nas za Austriakami, ale Niemcy mieli już tylko 2 punkty straty. Aż 141.5 m w tej serii skoczył Słoweniec Damjan.
Małysz (134.5 m) nie utrzymał tej przewagi. Freund wylądował na 140. metrze z notą o 11.4 pkt wyższą niż nasz mistrz. Klasą dla siebie był lider PŚ - Morgenstern: 143.5 m (za wiatr +15.6 pkt!), noty za styl 58.5, nota łączna 158.4 pkt, najwyższa w konkursie.
Indywidualnie w tym drużynowym konkursie najwięcej punktów zarobił Morgenstern, drugi był Freund, a trzeci Małysz.
Skoki Polaków:
Kamil Stoch: 139 i 130 m
Piotr Żyła: 125.5 i 132 m
Stefan Hula: 131 i 134 m
Adam Małysz: 136 i 134.5 m
Wyniki konkursu drużynowego o PŚ w Willingen:
1. Austria 1071.8 pkt (Schlierenzauer, Koch, Kofler, Morgenstern)
2. Niemcy 1025.1 (Uhrmann, Schmitt, Neumayer, Freund)
3. Polska 1015.7 (Stoch, Żyła, Hula, Małysz)
4. Norwegia 1010.9 (Romoeren, Bardal, Evensen, Hilde)
5. Finlandia 954.5 (Koivuranta, Happonen, Muotka, M. Hautamaeki)
6. Japonia 954.4 (Kasai, Takeuchi, Yumoto, Ito)
7. Słowenia 941.9 (Meznar, Tepes, Damjan, Prevc)
8. Czechy 869.8 (Janda, Sedlak, Matura, Koudelka)
9. Włochy 395.0 (Morassi, D. Dellasega, Bresadola)
10. Rosja 372.0 (Korniłow, Karelin, Wasiliew, Trofimow)
rst