Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
W niedzielę w Hochfilzen rozegrana została sztafeta panów 4x7,5 km zaliczana do klasyfikacji Pucharu Świata. Wygrali Norwegowie przed Austriakami i Francuzami. Polacy na 12. miejscu, choć Tomasz Sikora wyprowadził nasz zespół po drugiej zmianie z dziewiętnastej na piątą lokatę!
Po pierwszym strzelaniu sensacja - Norweg Alexander Os nie trafiał i musiał przebiec karną rundę. To sprawiło, że faworyci wybiegli na drugą pętlę na 24. miejscu! Biegnący jako pierwszy w polskim zespole Łukasz Szczurek dobierał nabój, stracił przez to trochę czasu i był ze stratą 40 sekund na 18. miejscu. Na drugim strzelaniu też doładował, lecz uniknął dodatkowej rundy. Do liderującego Kanadyjczyka tracił 51 sekund i biegł na 20. miejscu. Po pierwszej zmianie prowadzili Francuzi przed Niemcami, Ukraińcami, Austriakami, Włochami i Kazachami. Te sztafety dzieliło 28 sekund.
Tomasz Sikora wybiegł na trasę jako 19 ze sporą stratą - 1.28,9. Tymczasem zaczęli odrabiać straty Rosjanin Maksim Czudow i Norweg Ole Ejnar Bjoerndalen. Ten pierwszy na pierwszym strzelaniu zaliczył jednak karną rundę, a drugi nie pudłował i dołączył do czołówki. Sikora także bezbłędny i wyprowadził polski zespół na 16. miejsce. Po drugim strzelaniu było jeszcze lepiej - Tomek znów trafiał i wybiegł na trasę jako szósty ze stratą 1.11,5 do Francuzów, za którymi znajdowali się Norwegowie, Słoweńcy, Austriacy i Słowacy.
Sikora pobiegł znakomicie i przekazał wirtualną pałeczkę Mirosławowi Kobusowi jako piąty (strata 1.14,0). A na czele stawki byli już Norwegowie po świetnym występie Bjoerdalena. Zmienił go na trzeciej zmianie Emil Hegle Svendsen. To co Tomek Sikora wywalczył, szybko stracił Kobus. Fatalnie strzelał, skończyło się na karnej rundzie i dziewiątej lokacie ze stratą 2.40,9 do Norwegii, która wyprzedzała o 15.1 Austrię i 37.4 Francję. Drugie strzelanie naszemu biathloniście poszło znacznie lepiej, ale wybiegł na trasę jako 12, a przekazał zmianę Krzysztofowi Pływaczykowi jako 13. Pływaczyk starał się, bezbłędnie strzelał i nieźle biegł wyprowadzając naszą sztafetę na 12. miejsce, a więc najlepsze od wielu lat. Za nami Rosja!
Wyniki sztafety 4x7,5 km w Hochfilzen:
1. Norwegia (Alexander Os, Ole Einar Bjoerndalen, Tarjei Boe) 1:29.38,2
2. Austria (Daniel Mesotitsch, Tobias Eberhard, Christoph Sumann, Dominik Landertinger) +53,1
3. Francja (Vincent Jay, Jean Gauillaume Beatrix, Lois Habert, Martin Fourcade) +3.28,8
4. Niemcy +3.30,5
5. Szwecja +3.32,5
6. Ukraina +3.44,0
7. Czechy +3.48,6
8. Słowenia +4.11,3
9. Szwajcaria +4.46,9
10. Włochy +5.08,9
11. Bułgaria +5.17,9
12. Polska (Łukasz Szczurek, Tomasz Sikora, Mirosław Kobus, Krzysztof Pływaczyk) +5.31,6
13. Rosja +5.34.1
* * *
W biegu pościgowym pań na 10 km wygrała Helena Ekhom (Szwecja) - 35:17,8 wyprzedzając o 32 sekundy Kaisę Mäkäräinen (Finlandia) i o 46 sekund Darię Domraczewę z Białorusi.
Polki zajęły dalekie miejsca - Agnieszka Cyl dopiero 34. (strata 4:34,3), a Monika Hojnisz 41. (+5:11,8).
(gst)