Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Na topie
Dwa gole Brożka z Bośnią i Hercegowiną2010-12-10 22:23:00

Polska - Bośnia i Hercegowina 2-2 w meczu towarzyskim na stadionie Mardan koło Antalyi (Turcja). Dwa gole dla biało-czerwonych zdobył Paweł Brożek.


Bośnia i Hercegowina - Polska 2-2 (1-1)

0-1 Brożek 7
1-1 Subašić
23

1-2 Brożek 52

2-2 Misimović 56 (karny)

Sędziował Mustafa Öğretmenoğlu (Turcja). Żółte kartki: Kerla, Višća - Wojtkowiak, Wołąkiewicz. Widzów 100.

BiH: Šehić (46 Avdukić), Maletić, Subašić, Džakmić, Višća, Ivanković (46. Zahirović), Džafić (46 Adilović), Misimović, Purić (56 Raspudić), Barišić (53 Torlak), Kerla (46 Vasilić). Trener: Safet Sušić.

POLSKA: Sandomierski - Wołąkiewicz (62 Celeban), Wojtkowiak, Jodłowiec, Sadlok (78 Kupisz) - Kikut (46 Pawłowski), Borysiuk (63 Wilk), Rybus (46 Plizga), Mierzejewski - Grosicki, Brożek (63 Robak). Trener: Franciszek Smuda.

Zaraz na początku toczonego w deszczu meczu biało-czerwoni dwa razy wdarli się w pole karne z prawej strony. W 2. minucie Mierzejewski podawał niecelnie, a w 3. dośrodkowanie Grosickiego do Brożka przeciął golkiper rywali. W 7. minucie po raz trzeci poszła akcja prawym skrzydłem i Rybus był o krok od zdobycia bramki. Po chwili obrońca naszych przeciwników zaspał i Brożek znalazł się na czystej pozycji, pewnie strzelając z 10 m w prawy dolny róg.


W 15. minucie wiślak mógł podwyższyć wynik. Po bardzo ładnym podaniu Mierzejewskiego Brożek trafił jednak w słupek.

Coraz częściej dochodzący do sytuacji bramkowych piłkarze BiH wyrównali po centrze Misimovica z wolnego z prawej strony i strzale nie pilnowanego Subasica z kilkunastu metrów.

 

W końcówce I połowy podopieczni trenera Franciszka Smudy mogli zdobyć dwa gole. W 41. minucie Wojtkowiak uderzył centralnie z 10 m, ale trafił w stojącego w bramce obrońcę Kerlę. W 45+2. minucie z kolei Grosicki minął bramkarza, ale zmierzającą do siatki piłkę zatrzymał przed linią bramkową defensor Bośni i Hercegowiny Kerla (znowu!).

Po przerwie inicjatywę mieli Polacy. W 52. minucie Grosicki minimalnie chybił, ale po chwili Brożek, po precyzyjnym dograniu Pawłowskiego, z 16 m strzelił obok wychodzącego golkipera.

Niedługo cieszyliśmy się prowadzeniem. Wołąkiewicz faulował Adilovica i Misimovic pewnie wykorzystał rzut karny.

 

Polska drużyna, występująca w krajowym składzie, oddała dwa razy więcej strzałów niż rywale i zasłużyła na zwycięstwo. W 77., 83. i 86. minucie bliscy powodzenia byli Robak, Grosicki i Mierzejewski. Ten pierwszy przegrał jednak pojedynek z bramkarzem, a pozostali minimalnie chybili. W ostatniej minucie szansę miał jeszcze Grosicki, ale zablokował go obrońca.

 

rst


bosna3.jpg
brozek paw w66.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty