Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Na topie
Żewłakow: Postaram się, aby na setce się nie skończyło2010-10-10 07:57:00 ASInfo

- Niecodziennie gra się setny mecz w reprezentacji. Jest to niezwykle pozytywne uczucie. Jednak ja nadal będę twardo stąpał po ziemi i postaram się, aby na tej setce to się nie skończyło - powiedział po meczu z USA Michał Żewłakow, który zaliczył setny mecz w reprezentacji Polski.


To było chyba dobre spotkanie w waszym wykonaniu.

- Czy to był dobry mecz? Na pewno był pozytywny, jak i końcowy rezultat. Nie przegraliśmy kolejnego meczu, strzeliliśmy dwie bramki, więc tendencja jest wzrostowa. Z przebiegu meczu widać, że są jeszcze elementy, nad którymi trzeba jeszcze pracować.

Teraz będzie już tylko lepiej?

- Miejmy nadzieję. Tak wszystkim tłumaczyliśmy, że efekty budowy tej nowej drużyny nie przyjdą od razu. Trzeba trochę cierpliwości. Liczę na to, że od tego meczu kibice będą się już tylko cieszyli po naszych występach.

Czego zabrakło do zwycięstwa?

- Jeszcze nie jesteśmy drużyną, która przez większą część meczu potrafi narzucić swój styl i nadawać ton wydarzeniom na boisku. Były momenty, które mogły się podobać, one również nas piłkarzy cieszą. Jednak były też błędy, dwie stracone bramki i horror na koniec meczu.

Jak oceni pan linię obrony?

- Znowu eksperyment i nowe ustawienie, ale myślę, że można ocenić ją pozytywnie. Bez względu na to, czy obrona gra pierwszy raz ze sobą, czy gra długo, zawsze przytrafiają się jakieś błędy. Dziś Amerykanie wykorzystali dwie naszej pomyłki i zdobyli dwie bramki.

Którego z kolegów, wyróżniłby pan po tym spotkaniu?

- Nie chcę nikogo wyróżniać, choć nie sposób nie mówić o Adamie Matuszczyku, który strzelił bramkę i pokazał się z dobrej strony. Do tego dodam Obraniaka i Błaszczykowskiego. To były takie trzy, jaskrawe ogniwa.

W spotkaniu z Ekwadorem mecz nr 101?

- Mam nadzieję, ale nie chcę już myśleć o tym liczniku. Cała ta otoczka z tym setnym meczem sprawiła, że nie mogłem skoncentrować się na samej grze. Liczę, że będę mógł już odpocząć od wywiadów i od tłumaczenia, jak czuję się, gdy gram setny mecz. Teraz trzeba skupić się na prezesie PZPN, niech on przypomni sobie jak to było...


ASInfo
zewlak.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty