Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Na topie
Żurawski: Takie błędy robią juniorzy2010-09-11 09:19:00

- To nie Jagiellonia wygrała, to Wisła przegrała - ocenia napastnik Wisły Maciej Żurawski piątkowy mecz ekstraklasy. - Mamy umiejętności, by jeszcze lepiej grać w piłkę - odpowiada snajper Jagiellonii Tomasz Frankowski.


- Ja bym nie powiedział, że dzisiaj Jagiellonia wygrała, tylko Wisła przegrała. Sami sobie te bramki strzeliliśmy - uważa Maciej Żurawski.  - Takie błędy przytrafiają się juniorom, a nie piłkarzom ekstraklasy. Choć mogliśmy zdobyć bramkę grając w dziesięciu. Fakty są takie, że to Jagiellonia trafiła dwa razy i nie ma z czego się cieszyć.
-Tomek Frankowski vs. Maciej Żurawski - przynajmniej 1-0?
- No tak, rzeczywiście tak było, co prawda z karnego, ale bramka jest bramką. Jeśli chodzi o samą grę Wisły. Wyglądała o wiele lepiej niż we wcześniejszych spotkaniach. A ta rozpędzona Jagiellonia, wcale taka nie była- mówi Żurawski.

 

- Zaczęliśmy i skończyliśmy nerwowo. Wisła od początku narzuciła swój styl gry. Grała w piłkę, strzeliła piękną bramkę. Całe szczęście, że odpowiedzieliśmy momentalnie, bo mogło być różnie - podkreśla Tomasz Frankowski. - Wiedzieliśmy, że Wisła ma problemy w defensywie. Próbowaliśmy prostopadłych podań, jednak były one przerywane przez obrońców i przez Pawełka. W końcu doszło do rzutu karnego. Potem druga połowa to rzeczywiście niepotrzebna nerwówka. Myślę, że mamy umiejętności, by grać lepiej w piłkę.
- Wygrana z Lechem, Wisłą. Pytanie: dokąd zmierza Jagiellonia?
- No sam nie wiem... Na razie kolekcjonujemy punkty. Myślę, że wszyscy na Białostocczyźnie są szczęśliwi. Prawdziwy charakter poznamy w spotkaniach, w których będziemy uważani za faworyta tj, w spotkaniu w Gdyni czy też u nas z Zagłębiem Lubin. Nie ukrywam - obecna sytuacja w tabeli nas zadowala. Myślę, że Wisła wcześniejsze mecze grała słabiej. Zabrakło jej czegoś, może skuteczności.

 

Frankowski nie pastwi się nad niedawnym kolegą, choć ten nie zaliczył jednak na razie tak dobrego powrotu do Ekstraklasy jak on: - Myślę, że Maciek gra nieźle, nie można mu wiele zarzucić. Jeśli jest rozliczany z samej gry, to można go ocenić pozytywnie, ale jeśli z goli, to w pięciu meczach jedna bramka to rzeczywiście troszkę mało.

W jednej z pomeczowych wypowiedzi pomocnik Wisły, Cezary Wilk ocenił, że mimo dotychczasowych wyników, nie można mówić o pewnym fenomenie Jagiellonii. - Myślę, że może nie dosłyszał pytania, bo Jagiellonia nigdy w historii nie była przecież liderem, a tu proszę - cztery zwycięstwa i jeden remis to wynik z pewnością godny szacunku - odpowiedział młodemu zawodnikowi "Białej Gwiazdy" były snajper reprezentacji Polski. - W spotkaniu z nami Wisła rozegrała dobre zawody, w wielu momentach była drużyną prezentującą się lepiej, ale strzeliła tylko jedną bramkę i sprawa zwycięstwa była chyba jasna.


ST/jagiellonia.net/ASInfo


clebergrosicki.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty