Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Floyd Mayweather Junior (USA) i Juan Manuel Marquez (Meksyk) stoczą za kilkadziesiąt godzin fascynujący pojedynek kategorii półśredniej w Las Vegas. Wprawdzie nie o mistrzowskie pasy, za to przy ogromnym zainteresowaniu wielomilionowej publiczności. Pierwotnie walkę Mayweathera z Marquezem wyznaczono na 17 lipca 2009, ale uraz żeber Amerykanina zmusił organizatorów do zmiany terminu. Pojedynek będzie można obejrzeć na ekranach „Polsat Sport Extra”, początek gali w Las Vegas o 2.00 w niedzielę naszego czasu. Sylwetkę Floyda przedstawiłem wczoraj. Dziś w narożniku pojawia się jego wielki rywal.
Mówią na niego „Dinamita”...
Juan Manuel Marquez to kolejny bokserski gigant urodzony na meksykańskiej ziemi. Sztandarową postacią już na wieki pozostanie oczywiście Julio Cesar Chavez. Fenomen w każdym calu, zdolny na przykład do spektakularnego znokautowania Meldricka Taylora (USA) raptem na dwie sekundy przed końcowym gongiem. Oprócz Chaveza (115 walk, z czego 107 wygranych) fascynowali tłumy tak znakomici pięściarze jak Humberto „Chiquita” Gonzalez (niezapomniane boje toczone w poprzedniej dekadzie z Amerykaninem Michaelem Carbajalem), Ricardo Lopez (absolutny suweren wagi słomkowej, skutecznie bronił tytułu 21 razy), Marco Antonio Barrera (jako jedyny zastopował słynnego brytyjskiego ekscentryka Naseema „Prince” Hameda) czy Erik Morales (był championem aż siedmiokrotnie). Marquez nie ustępuje im klasą, czyż można udzielić lepszych rekomendacji?
Marquezów jest zresztą dwóch. 36-letni Juan Manuel ma o dwa lata młodszego brata, Rafaela, który był światowym championem w kategoriach koguciej i super koguciej. Dorobek Juana Manuela jest jeszcze bogatszy, ma w kolekcji mistrzowskie pasy kategorii lekkiej (wersji WBA i WBO, aktualnie), piórkowej (IBF, WBA, WBO) oraz super piórkowej (WBC). I jest czwartym Meksykaninem, który został mistrzem świata w trzech różnych kategoriach wagowych. Takim wyczynem wsławili się wcześniej Chavez, Morales i Barrera.
Marquez legitymował się doskonałym rekordem na ringach amatorskich, choć nie walczył na nich zbyt długo. Interesujące, że wejście do obozu profesjonałów zakończyło się kompletnym niewypałem. W połowie 1993 Juan Manuel zmierzył się z Javierem Duranem i nie doczekał końca pierwszego starcia. Powodem porażki była dyskwalifikacja. Szesnaście lat później Marquez ma na koncie 55 stoczonych walk. Tylko trzy inne pojedynki zakończyły się niepowodzeniem. W 1999 w walce o tytuł wagi piórkowej (WBA) zastopował Juana Manuela Amerykanin Freddie Norwood. Decyzję sędziowską podważano w wielu kręgach, Norwooda oskarżono o nadużywanie zapaśniczych chwytów. Siedem lat później sposób na Marqueza znalazł w pojedynku o pasy wagi koguciej (WBA) rewelacyjny Indonezyjczyk, Chris John. I w tym przypadku kręcono nosami na werdykt. Natomiast przed rokiem doszło do kapitalnego boju Juana Manuela z pogromcą Oscara De La Hoyi, Filipińczykiem Mannym Pacquiao. Walka toczyła się o tytuł wagi super piórkowej i wywołała szalone emocje. Marquez w sumie zadał więcej ciosów, co potwierdzali nawet niektórzy analitycy bokserscy z Filipin. Decyzja była jednak korzystna dla Pacquiao, który nie kwapił się do trzeciej rozprawy z Marquezem.
Trzeba bowiem wiedzieć, że jedyny remis w rekordzie Marqueza kojarzy się z wcześniejszą konfrontacją z fenomenalnym Filipińczykiem, w 2004. Wydawało się początkowo, że Juan Manuel nie przetrwa premierowej rundy. Był w niej aż trzykrotnie na deskach... Później jednak działy się w ringu rzeczy nadzwyczajne, Meksykanin systematycznie odrabiał straty. Gdy przejrzano karty punktowe, wyszły z nich rzeczy dziwne i niezmiernie ciekawe. Jeden z sędziów punktował 115-110 dla Pacquiao. Drugi też 115-110, ale dla Marqueza. Trzeci z rozjemców orzekł remis 113-113. Już po ogłoszeniu werdyktu wyszedł na jaw ewidentny błąd w zapisie 1. rundy przez tegoż Burta Clementsa. Po trzech nokdaunach Marqueza i przy oczywistej wyższości Pacquiao w tym starciu Filipińczyk powinien je wygrać 10-6. Tymczasem „pan od remisu” wpisał do kart punktację 10-7, co zauważył zbyt późno. Trzeba zatem jasno powiedzieć, że ten błąd uchronił Marqueza od porażki.
Pasmo sukcesów jest zdecydowanie dłuższe. Juan Manuel wygrał aż 50 pojedynków, w 37 z nich rywale nie dotrwali końcowego gongu. Marquez nosi ksywę „Dinamita”, nie trzeba jej tłumaczyć. Ostatnio padło pod ciosami Meksykanina dwóch znakomitych pięściarzy. Kubańczyk Joel Casamayor zapisał się w pamięci na amatorskich ringach m.in. triumfem podczas Olimpiady w Barcelonie (1992). Później Joel, pewnikiem bez pożegnania się z Fidelem Castro i niezaprzeczalnymi urokami Kuby, osiedlił się w Stanach Zjednoczonych. Posiadając świetną reputację Casamayor w zeszłym roku początkowo dominował nad Marquezem. Od 5. rundy układ sił zaczął się radykalnie zmieniać. Juan Manuel trafiał konsekwentnie, a przy tym mocno. W 11. starciu Casamayor padł na deski, Marquez otworzył zmasowany atak i drugi nokdaun przerwał walkę.
Natomiast 28 lutego bieżącego roku postanowił zdemolować Marqueza wyśmienity champion wagi lekkiej, Amerykanin o meksykańskich korzeniach Juan Diaz. Podyktował on zabójcze tempo, impet ofensywy był imponujący. Juan Manuel jednak przetrwał najgorsze i odpowiedział po mistrzowsku. Na 35 sekund przed końcem 9. rundy po kombinacji trzech ciosów Diaz znalazł się na deskach. Ledwie co wznowioną walkę zakończył Marquez popisowo, definitywnie zamykającym temat prawym podbródkowym na szczękę. Jerzy Kulej i Janusz Pindera rozpływali się w zachwytach nad mistrzowskim sposobem wykonania tej egzekucji i w ogóle nad niebotycznym poziomem tej walki. Jak najbardziej słusznie. Po stoczeniu mnóstwa wspaniałych pojedynków Marqueza czeka teraz następne fascynujące wyzwanie. Jak sobie z nim poradzi?
Jerzy Cierpiatka
Juan Manuel Marquez
Ur. 23.08.1973. 55 walk, 50 zwycięstw (37 przez nokaut), 4 porażki, 1 remis
Rekord
2009
Floyd Mayweather Jr (USA) ???
Juan Diaz (USA) ko 9
2008
Joel Casamayor (Kuba) ko 11
Manny Pacquiao (Filipiny) pkt 12 (porażka)
2007
Rocky Juarez (USA) pkt 12
Marco Antonio Barrera (Meksyk) pkt 12
2006
Jimrex Jaca (Filipiny) ko 9
Terdsak Jandaeng (Tajlandia) ko 7
Chris John (Indonezja) pkt 12 (porażka)
2005
Victor Polo (Kolumbia) pkt 12
2004
Orlando Salido (Meksyk) pkt 12
Manny Pacquiao (Filipiny) remis 12
2003
Derrick Gainer (USA) techniczna decyzja 7
Marcos Licona (Meksyk) ko 9
Manuel Medina (Meksyk) ko 7
2002
Hector Javier Marquez (Meksyk) ko 10
Robbie Peden (Australia) ko 10
2001
Johnny Walker (USA) ko 1
Julio Gamboa (Nikaragua) ko 7
Baby Lorona Jr (Filipiny) ko 2
Sean Fletcher (USA) ko 7
2000
Reynante Jamili (Filipiny) ko 3
Daniel Jimenez (Puerto Rico) ko 7
Roque Cassiani (Kolumbia) pkt 12
1999
Remigio Daniel Molina (Argentyna) ko 8
Freddie Norwood (USA) pkt 12 (porażka)
Wilfredo Vargas (Puerto Rico) ko 2
Jose de Jesus Garcia (Meksyk) ko 1
1998
Francisco Arreola (Meksyk) ko 3
Enrique Jupiter (Meksyk) ko 8
Juan Gerardo Cabrera (Argentyna) ko 4
Luis Samudio (Panama) ko 9
1997
Alfred Kotey (Ghana) pkt 12
Vincent Howard (Gujana) ko 12
Catalino Becerra (Panama) ko 7
Agapito Sanchez (Republika Dominikany) pkt 12
Cedric Mingo (USA) ko 10
1996
Rodrigo Valenzuela (Meksyk) ko 8
Darryl Pinckney (USA) pkt 10
Freddy Cruz (Republika Dominikany) pkt 10
Julio Gervacio (Republika Dominikany) ko 8
Hector Ulises Chong (Meksyk) ko 4
1995
Julian Wheeler (USA) ko 10
Miguel Rodriguez (Puerto Rico) ko 1
Julio Cesar Portillo (Meksyk) ko 6
Julio Cesar Sanchez Leon (Meksyk) pkt 10
Martin Ochoa (Meksyk) ko 1
1994
Israel Gonzalez (Meksyk) ko 4
Jose Luis Montes (Meksyk) ko 2
Israel Flores (Meksyk) pkt 4
Gregorio Silva (Meksyk) ko 2
Roman Poblano (Meksyk) pkt 6
1993
Isaac Cortes (Meksyk) ko 5
Israel Flores (Meksyk) ko 2
Javier Quiroz (Meksyk) ko 3
Javier Duran (Meksyk) dyskw. 1 (porażka)
Jerzy Cierpiatka