Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Na topie
Minister Giersz: Nie zostawimy Podhala2010-06-28 22:37:00

Podhale to historia polskiego hokeja, to klub najlepiej pracujący z młodzieżą. Będziemy szukać rozwiązań prawnych, by rozwiązać problem – zapewnił w poniedziałek minister sportu Adam Giersz na spotkaniu z nowotarskim środowiskiem hokejowym.


Przybyli na spotkanie również posłowie na Sejm RP, m.in. Andrzej Gut Mostowy i zasiadający w Komisji Sportu Ireneusz Raś. – Mimo, że jestem kibicem Cracovii, to nie wyobrażam sobie, by w PLH zabrakło Podhala – powiedział ten drugi. – Nie będzie mocnej ligi, nie będzie reprezentacji. Nie można zniszczyć ośrodka, który najlepiej pracuje z młodzieżą. Podczas finałów play off podziwiałem 17-latka Damiana Kapicę. Dzięki takim zawodnikom Cracovia nie zrobiła sztycha z Podhalem. Trzeba zmian systemowych, by odbudować polski hokej. Sygnał powinien pójść z Małopolski, bo z tego regionu wywodzą się dwie najlepsze drużyny. Nie można pewnych standardów sublimować. Nie oszukujmy się, u nas nie ma profesjonalnego hokeja, a stosujemy prawo jak w NHL. Tam logiczne byłoby w takich okolicznościach stracenie licencji. W przyszłym tygodniu spotkamy się z prezesem PZHL i będziemy rozwiązywać ten problem. Dziwię się, że PZHL nie chciał z panami rozmawiać.

Prawnicy muszą przeanalizować uchwałę czy jest zgodna z prawem – zabrał głos Adam Giersz. – Sport jest w okresie transformacji. W hokeju jest niejasna sytuacja. Grają spółki i stowarzyszenia. Prezesi kupują sobie mistrza czekiem bez pokrycia, za wirtualne pieniądze. Zdaję sobie sprawę, iż ta decyzja spowoduje, że Podhale zostanie rozszarpane przez inne kluby, które potrafią tylko kupować, a nie wychowywać. Na pewno nie byłoby problemu, gdyby spółka zagwarantowała wekslem spłatę długu. Wtedy nie byłoby kłopotu z grą MMKS w PLH.

Obecny na sali prezes SSA Wojas Podhale, Andrzej Podgórski, nie zabrał głosu w tej kwestii. Kuluary od razu to skomentowały: – Pismo to lipa. Na odczep się. To oni są grabarzami nowotarskiego hokeja – stwierdzili olimpijczycy.

– Chcemy naprawiać sport – kontynuował minister. – Chcemy opierać go na własnych wychowankach. Dlatego Podhale jest tak cenne. Będziemy rozważać, by znaleźć jak najszybciej najlepsze rozwiązanie. Zapewniam, iż nie zostawimy Podhala.
Stefan Leśniowski, sportowepodhale.pl


giersz.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty