W zaległym meczu 3 kolejki Stal Stalowa Wola ograła 69-61 na własnym parkiecie Sokół Łańcut. W ten sposób podopieczni Roberta Grzyba ciągle są jedynym zespołem, który w tym sezonie nie przegrał.

Stal Stalowa Wola - Sokół Łańcut 69-61 (12-6, 21-15, 18-25, 18-15)

STAL: Sączawa 6, Konsa 2, Czopor 7, Widz 6, Pietras 11, Merkiel 2, Pawlus 0, Karlik 0, Żurawicz 6, Poliwka 3, Zaguła 22, Jeziorski 4.
SOKÓŁ: Bróż 18, Łącz 0, Preisner 10, Mroziak 12, Cisek 5, Łyko 5, Fryń 0, Haber 0, Szymański 7, Nycz 4, Cieszyński 0.

Kluczem do wygranej Stali okazała się dobra gra obronna. Jedynie w III kwarcie goście rzucili więcej niż 20 punktów i przewaga miejscowych stopniała do 5 punktów, ale w ostatniej odsłonie ponownie do głosu doszli miejscowi i spokojnie kontrolowali wydarzenia na parkiecie.