OSSM Stalowa Wola ponownie rozegrał dobry mecz, ale na rywala z Niepołomic to nie wystarczyło. Goście wygraną zapewnili sobie w IV kwarcie, którą wygrali różnicą 9 punktów. Po IX kolejkach OSSM wciąż ma na swoim koncie jedna wygraną, Staco natomiast zwyciężyło po raz czwarty w tym sezonie.

OSSM PZKosz Stalowa Wola - MKKS Staco Niepołomice 74-85 (25-24, 18-22, 16-16, 15-24)

OSSM: Buszta 3, Konieczny 3, Baran 0, Grochowski 6, Gąska 3, Lewandowski 25, Prawica 0, Smerdzyński 0, Osiakowski 4, Dusiło 10, Juniak 20.
STACO: Stodolski 9, Winkler 0, Cekiera 6, Kunc 8, Mróz 22, Bychawski 22, Suski 13, Winiarski 3, Ciesielski 2, Karbarz 0.

Kluczem do zwycięstwa drużyny gości okazała się wygrana walka na tablicach oraz świetna dyspozycja Tomasza Suskiego - Jego podania otwierały drogę kolegom do kosza i to zadecydowało o naszej przegranej - powiedział trener OSSM Roman Prawica. Gospodarzom nie pomogła nawet dobra skuteczność Jakuba Lewandowskiego oraz Szymona Juniaka, którzy zdobywali odpowiednio 25 i 20 punktów.