W meczu 27 kolejki koszykarze OSSM PZKosz Stalowa Wola nie sprostali na własnym parkiecie Politechnice Radomskiej, która zajmuje w tabeli 4 miejsce.

OSSM PZKosz Stalowa Wola - Politechnika Radomska 68-96 (17-29, 15-11, 13-32, 23-24)

OSSM: Janas 0, Buszta 0, Szupernak 0, Konieczny 7, Baran 10, Grochowski 9, Lewandowski 12, Prawica 2, Osiakowski 8, Dusiło 0, Waśkiewicz 19, Kułaga 1.
POLITECHNIKA: Wróbel 0, Piros 19, Szczytyński 10, Mordel 9, Sebrala 17, Czajkowski 6, Kulik 0, Cetnar 13, Zadęcki 17, Hernik 5.

Jeszcze w pierwszej połowie gospodarze stawiali opór rywalowi i faworyzowani goście po 20 minutach prowadzili różnicą 8 punktów. III kwarta zadecydowała jednak o wysokim zwycięstwie radomian. - Cały czas brakuje nam centymetrów i to odbija się na naszej grze. Musimy szukać rozwiązań na obwodzie, a tylko tym na dłuższą metę nie da się grać - powiedział trener OSSM Roman Prawica.