Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > I liga mężczyzn
MOSiR zaczyna walkę o życie2010-02-09 13:54:00 Miłosz Bieniaszewski

Pierwszoligowi koszykarze nie zwalniają tempa i już jutro czeka ich kolejna seria spotkań. Bardzo ważny mecz zagrają na własnym parkiecie zawodnicy MOSiR-u Krosno z Asseco Prokomem II Gdynia. Zdecydowanie łatwiejsze zadanie mają koszykarze Siarki Tarnobrzeg, którzy podejmują outsidera rozgrywek z Katowic.


Koszykarze MOSiR-u Krosno mają już tylko matematyczne szanse na zajęcie miejsca w pierwszej ósemce i teraz muszą się skupić na walce o jak najlepsze miejsce przed walką o utrzymanie. Pierwszy test już jutro z Asseco Prokomem II Gdynia. Krośnianie są w głębokim dołku po pięciu kolejnych porażkach. Podopieczni Michała Barana szczególnie zawiedli w niedzielę, kiedy to wysoko przegrali na własnym parkiecie z Górnikiem Wałbrzych. Na kolejną wpadkę MOSiR już sobie nie może pozwolić, bo w innym wypadku oddali się od niego rozstawienie przed play-out, a w efekcie strata atutu własnej hali. Gdynianie są bardzo młodym zespołem, który został jednak ostatnio poważnie wzmocniony. Do drużyny dołączył bowiem doświadczony Mirosław Łopatka, który ma na swoim koncie trzy mistrzostwa kraju ze Śląskiem Wrocław oraz grę w reprezentacji Polski. Mierzący 213 centymetrów center Asseco Prokomu jest bardzo trudny do zatrzymania, a potęguje to jeszcze fakt, że pomimo wysokiego wzrostu potrafi "ukłuć" rywala rzutem za trzy punkty.

Takich rozterek, jak MOSiR nie mają w Tarnobrzegu. Siarka walczy o zupełnie inne cele, a także ostatnio spisuje się dużo lepiej. Drużyna Zbigniewa Pyszniaka ma szansę na siódme zwycięstwo z rzędu, bo i rywal nie wydaje się zbyt wymagający. W końcu AZS Katowice zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, a w całym sezonie wygrał zaledwie trzy mecze. Katowiczanie tylko raz zwyciężyli na wyjeździe w Jeleniej Górze, co miało miejsce 5 grudnia ubiegłego roku. Była to zresztą w ogóle ostatnia wygrana akademików, którzy od tamtego czasu przegrali osiem kolejnych spotkań.

Co prawda Sokół Łańcut i Znicz Pruszków są sąsiadami w tabeli, ale dzielą ich trzy punkty. W przypadku wygranej łańcucian w zasadzie play-offy podopieczni Dariusza Kaszowskiego będą mieli jak w banku. Cały czas obawy budzi jednak dyspozycja Sokoła, który gra bardzo nierówno. Nasz zespół potrafi jedną kwartę zagrać koncertowo, by w następnej zmienić się nie do poznania. No i wciąż zawodzi skuteczność... Z nożem na gardle zagrają jednak pruszkowianie, a własna hala nie jest ich wielkim atutem. Na własnym parkiecie Znicz wygrał bowiem zaledwie 5 spotkań, tyle samo przegrywając. Ich liderem jest amerykański rozgrywający Janavor Weatherspoon, ale i on ma słabsze dni. Jeśli taki przydarzy mu się w jutrzejszym spotkaniu, to Sokół jak najbardziej może sięgnąć po wygraną.

Zestaw par jutrzejszej kolejki

Tempcold AZS Politechnika Warszawska - Intermarche Zastal Zielona Góra (15)
Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - Asseco Prokom II Gdynia (18)
Znicz Basket Pruszków - Sokół Łańcut (18)
Siarka Tarnobrzeg - AZS AWF Katowice (18)
Victoria Górnik Wałbrzych - Sudety Jelenia Góra (18)
MKS Dąbrowa Górnicza - ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź (18)
Olimp Start Lublin - Spójnia Stargard Szczeciński (18.30)
Big Star Tychy - Żubry Białystok (19)


Miłosz Bieniaszewski


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty