Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > I liga mężczyzn
Białostocki dreszczowiec ze szczęśliwym zakończeniem2010-02-06 18:46:00 Tomasz Czarnota

- Szykuje się szóste zwycięstwo z rzędu - zapowiadał kilka chwil przed wyjazdem do Białegostoku Zbigniew Pyszniak, szkoleniowiec Siarki. Niewiele brakowało, a wszelkie obietnice spaliłyby na panewce. Na szczęście tarnobrzeżanie dzięki dobrej grze w czwartej kwarcie uratowali wygraną.


Żubry Białystok - Siarka Tarnobrzeg 75-76 (16-19, 22-20, 25-17, 12-20)

ŻUBRY: Zabielski 13 (1x3), Brzozowski 14 (2x3), Marculewicz 10, Rapucha 6 (1x3), Zalewski 7 (1x3) oraz Kulikowski 20 (1x3), Bajer 5, Szczepiński.

SIARKA: Czerwonka 17, Krupa 6, Miś 10, Barycz 18 (2x3), Szpyrka 8 oraz Pisarczyk 7 (1x3), Baran 10 (2x3), Uriasz, Ucinek, Rabka.

 

Białostoczanie, którzy jeszcze parę miesięcy temu byli "dostarczycielami" punktów udowodnili, że słaby okres gry mają już dawno za sobą. Po pierwszej dość wyrównanej odsłonie w dwóch kolejnych to właśnie gospodarze przejęli kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami.

Niekwestionowany faworyt z Podkarpacia w porę się jednak otrząsnął. Goście gonili wynik do samego końca i dopiero w ostatniej chwili udało się im wyprzedzić rywali. Spora w tym zasługa duetu Adrian Czerwonka - Wojciech Barycz, którzy zdobyli odpowiednio 17 i 18 punktów. Oba zespoły nie grzeszyły skutecznością zza linii 6,25. Siarka za trzy trafiła pięciokrotnie, a miejscowi o jeden raz więcej. Nie jest to najlepszy wynik biorąc pod uwagę ilość prób.

Szaleńcze tempo rozgrywek w lutym służy jak widać zespołowi Zbigniewa Pyszniaka, który cały czas depcze po piętach wiceliderowi z Zielonej Góry. Na prześcignięcie Zastalu tarnobrzeżanie będą musieli jednak jeszcze trochę poczekać, gdyż ten w następnej kolejce jedzie do Katowic, gdzie zmierzy się z AZS-em, ostatnim zespołem I ligi.

 

 


Tomasz Czarnota


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty