Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > I liga mężczyzn
Pacocha "załatwił" MOSiR2010-01-31 20:01:00

Pierwszoligowi koszykarze MOSiR-u Krosno byli bliscy sprawienia sporej niespodzianki. Podopieczni Michała Barana do końca walczyli o zwycięstwo z Big Starem Tychy, ale po bardzo emocjonującej końcówce to goście cieszyli się z wygranej.


Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - Big Star Tychy 80-85 (20-17, 21-25, 20-20, 19-23)

MOSIR: Pluta 31 (6x3), Oczkowicz 13 (3x3), Hajnsz 7, Ecka 2, Sołtysiak 2 oraz Deja 15, Bal 4 (1x3), Mroczek-Truskowski 2, Michalski 2, Ożóg 2, Puścizna 0.
BIG STAR: Pacocha 34 (1x3), Mielczarek 18, Bzdyra 8 (1x3), Hałas 6, Salamonik 4 oraz Nowak 6, Bartosz 5, Pustelnik 4, Olczak 0.

Krośnianie przede wszystkim po dwóch słabszych meczach w ataku, tym razem zagrali na dobrej skuteczności. Trafili 10 "trójek", a także co drugi rzut  za dwa. No i mieli w swoim składzie świetnie dysponowanego Piotra Plutę, który zdobył 31 punktów i zebrał z tablic pięć piłek. Notę skrzydłowego MOSiR-u obniżają jedynie strata i faul w ataku w ostatniej minucie meczu.

Wśród tyszan pierwsze skrzypce grali dobrze znani na Podkarpaciu Krzysztof Mielczarek (przed rokiem grał w Stali Stalowa Wola) oraz Łukasz Pacocha, który w swoim CV ma wpisany Sokół Łańcut i Resovię. Pierwszy z nich rządził pod tablicami, drugi natomiast był najlepszym strzelcem całego meczu. Co ciekawe Pacocha aż 15 punktów zdobył z rzutów osobistych, nie myląc się przy tym ani raz.




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty