Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > I liga mężczyzn
Szalony grudzień Sokoła kończy się cenną wygraną2009-12-21 20:33:00

Dziesięć "trójek", świetna postawa kapitana Ireneusza Chromicza i gra w obronie całej drużyny - to były największe atuty Sokoła w zaległym meczu 11. kolejki z wysoko notowaną Spójnią. Wynik rozstrzygnął się dopiero w połowie IV kwarty, bo w trzeciej gospodarze ucięli sobie drzemkę i stracili zgromadzony wcześniej kapitał.


Sokół Łańcut - Spójnia Stargard Szczeciński 73-65 (21-18, 19-16, 9-18, 24-13)

Sokół: Glapiński 13 (2x3), Dubiel 11 (1x3), Fortuna 7 (2x3), Pisarczyk 3 (1x3), Chromicz 25 (3x3) oraz Balawender 4, Nitsche 10 (1x3), Szurlej 0.
Spójnia: Grzegorzewski 3, Mazur 19 (2x3), Koszuta 14, Grudziński 6, Bodych 3 (1x3) oraz Stokłosa 8 (2x3), Polowy 2, Soczewski 6, Dylik 4 (1x3).

Aż sześciu z ośmiu koszykarzy SOkoła, jacy dziś pojawili się na parkiecie, trafiało zza linii 6,25 m. Rzuty za 3 punkty to było coś, co zrobiło dzisiaj różnicę na korzyść drużyny Dariusza Kaszowskiego. W zbiórkach, asystach i stratach mieliśmy bowiem remis. Sokół raz jeszcze potwierdził, że dobrze czuje się w starciach z przeciwnikiem, dla którego największą wartością staje się defensywa. I raz jeszcze mogliśmy się przekonać, że z Łańcuta punkty wywieźć można od wielkiego święta - było to 10 zwycięstwo Sokoła w sezonie i ósme odniesione we własnej hali. Skończył się również maraton łańcucian, którzy w grudniu rozegrali aż 7 meczów!




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty