Koszykarki AZS Rzeszów po zwycięstwie nad MKS Konin przybliżyły się do szóstej lokaty w tabeli I ligi. Świetnie zagrała Czerwonka, która odnotowała aż 15 asyst.

AZS Mostostal Res - Drop Rzeszów - MKS Konin  76-51 (18-9, 25-18, 20-13, 13-11).

AZS: Rosochacka 13, Miszczuk 12, Kowal 10 (2x3),  Włodarz 7 (1x3), Furdak 6, Marcinik 5 (1x3), Wiśniowska 4, Kieszkowska - Komar 4, Nieć 4, Aroć 4, Łodygowska 2, Czerwonka 5 (1x3).

MKS:Misiek 27 (2x3), Pietraszek 7, Kaczmarek 6, Libertowska 5, Steciuk 2, Maciejewska 2, Zawadzka 2.

Od samego początku rzeszowianki nadawały ton wydarzeniom na parkiecie. Gospodynie trafiały dosłownie z każdej pozycji.  Rzuty były przygotowane, a MKS grał niedokładnie. Przyjezdne sporo piłek gubiły zarówno w ataku jak i obronie. W AZS-ie nie było słabych punktów. Klasą dla siebie była Czerwonka, która wprawdzie zdobyła mniej punktów jak czyniła  to w poprzednich meczach, ale za to doskonale obsługiwała w ataku swoje partnerki.
W końcówce na placu gry pojawiły się rezerwy AZS-u, co w niczym nie zmieniło  dotychczasowego obrazu gry.