Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > Ekstraklasa kobiet
FGE: Wygrana wiślaczek w debiucie Pawlak2010-01-17 18:50:00

W 17. kolejce Ford Germaz Ekstraklasy koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały Utex ROW Rybnik 100-53. Była to ich pierwsza "setka" w sezonie.  Zgodnie z zapowiedziami w kadrze znalazła się Paulina Pawlak.


Podczas prezentacji została powitana gorącymi oklaskami podobnie jak Maja Vucurović. Serbka odebrała upominek dla zwyciężczyni konkursu na „Wiślacką Miss” zorganizowanego przez serwis „wislakosz.pl”. Jak zawsze wyglądała olśniewająco, ale całe zawody obserwowała z wysokości ławki rezerwowych.
Tylko przez pierwsze minuty przyjezdne stanowiły równorzędnego partnera dla wiślaczek. Prowadziły nawet 6-2, co było zasługą odważnie grającej Nikity Bell. Przełamanie przyszło wraz z doprowadzeniem do remisu przez Ewelinę Kobryn. Zespół złapał rytm na dystansie, oddając sześć celnych rzutów za trzy punkty przy 100-procentowej skuteczności.
Inauguracyjna kwarta zakończyła się rezultatem 34-17, co wpłynęło na dalszą część rywalizacji. Wejście Pawlak pomogło statycznym zawodniczkom. Sama Katerina Zohnova dołożyła 11 „oczek”, znajdując się w perfekcyjnie wypracowanych pozycjach przez nową rozgrywającą. Do przerwy przewaga wynosiła 30 punktów, a trener Mirosław Orczyk mógł tylko wymagać od swoich podopiecznych ambitnej gry po przerwie.
Niwelowanie strat było karkołomnym zadaniem, gdyż nawet rezerwowe spisywały się bez zarzutów. Ale gratulacje zebrała choćby Karolina Stanek. 20-latka bez kompleksów stawiała czoła bardziej doświadczonym rywalkom. W czwartej kwarcie swoje minuty otrzymała Agnieszka Kułaga, która straciła grudzień na leczenie kontuzji.
Na uwagę zasłużyła dwójkowa akcja Kobryn z Liron Cohen na pięć minut przed końcem. Środkowa umieściła piłkę w koszu na 82-41, wykorzystując niesygnalizowane podanie zza pleców. – Chcemy 100 punktów – skandowali kibice. Ich życzenie spełniła Agnieszka Majewska dwie sekundy przed ostatnią syreną, demonstrując leworęcznego „haka”.


Wisła Can-Pack Kraków  – Utex ROW Rybnik 100-53 (34-17, 22-9, 21-13, 23-14)
WISŁA: Katarina Zohnova 22, Ewelina Kobryn 14, Marques Castro 12, Janell Burse 11, Marta Fernandez 10, Agnieszka Majewska 8, Liron Cohen 6, Agnieszka Kułaga 5, Anna Wielebnowska 5, Aneta Kotnis 4, Paulina Pawlak 3, Dorota Gburczyk 3.
ROW: Nikita Bell 18, Devanei Hampton 16, Whitney Boddie 12, Katarzyna Suknarowska 3, Monika Sibora 2, Karolina Stanek 2, Agnieszka Jaroszewicz 0.

Pomeczowe komentarze

Jose Ignacio Hernandez (trener Wisły Can-Pack): Prawdopodobnie zagraliśmy najbardziej kompletne spotkanie ligowe w sezonie. Dzięki zbilansowaniu drużyny udało się dostarczyć satysfakcję naszym kibicom. Ważne, że punktowało 11 zawodniczek. To czynnik pozwalający się nam rozwijać.
Paulina Pawlak (zawodniczka Wisły Can-Pack): Cieszę się z wysokiego zwycięstwa. Dziękuję działaczom i koleżankom za miłe przyjęcie. Zrobię wszystko, by pomóc drużynie w odzyskaniu mistrzostwa Polski i osiągnięcia sukcesów w Eurolidze.
Mirosław Orczyk (trener Utexu ROW): Euroliga spotkała się ze średniakiem Ford Germaz Ekstraklasy. Na dzień dzisiejszy Wisła Can-Pack jest najsilniejszym zespołem w lidze. Życzymy jej sukcesów w pucharach, a my musimy wziąć się do pracy.
Monika Sibora (zawodniczka Utexu ROW): Wiślaczki mają szansę na mistrzostwo kraju. My dotarłyśmy w okrojonym składzie, co dodatkowo zaburzyło naszą grę. Grałyśmy zbyt indywidualnie. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będziemy prezentować się dużo lepiej. 
Robert Błaszczyk


pawlak boddie.jpg
wis1db.jpg
wis2db.jpg
wis3db.jpg
sibora.jpg
wiel.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty