Na zakończenie 13. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały Widzew Łódź 76-61. Do przerwy przegrywały jednak trzema punktami.

– Gramy trzy mecze w ciągu sześciu dni, ale to nie może być usprawiedliwieniem – mówił nieco podirytowany postawą zespołu w pierwszej połowie trener Jose Ignacio Hernandez.
– Chcieliśmy rozdzielić minuty na zawodniczki, dlatego zdecydowaliśmy się na manewr wyjściowej piątki złożonej z Polek – tłumaczył Hernandez, którego posunięcie było równie zaskakujące jak przebieg całej pierwszej połowy.

Pierwsza kwarta zakończyła się  remisem po 18. Po stronie krakowianek pierwsze skrzypce grała Ewelina Kobryn, do której kierowanych było większość akcji. Drużyna spisywała się jednak przeciętnie w obronie, co wykorzystywały łodzianki. One również kierowały większość podań do podkoszowych, ale do punktów z „pomalowanego” dodały jeszcze dwie „trójki”. – Dowiedziałyśmy się, w jakim jesteśmy miejscu i ile nam brakuje do Wisły. W pewnym momencie złapałyśmy byka za rogi, ale zabrakło nam umiejętności – żałowała Olga Żytomirska. Widzew prowadził do przerwy 34-31, a przewagę tę zapewniło trafienie Joanny Szymczak-Górzyńskiej.

Po zmianie stron Wisła zaprezentowała się o klasę lepiej. – Przeszliśmy do obrony strefowej. Uzyskaliśmy przez nią więcej okazji do szybkiego ataku – wyjaśniał hiszpański szkoleniowiec.

Po zaledwie kilku minutach trzeciej kwarty wiślaczki doprowadziły do remisu (38-38), po czym zaczęły odjeżdżać przeciwniczkom. Erin Phillips punktowała po przechwytach i odblokowała się na dystansie. – To obrona pozwoliła nam budować przewagę. Zawiodła jednak skuteczność na dystansie i rzutach wolnych – wtórowała trenerowi Katarzyna Krężel. Łodzianki walczyły do końca, ale nie były w stanie zagrozić Wiśle, która bawiła się w ataku pozycyjnym.

Wisła Can-Pack Kraków - Widzew Łódź 76-61 (18-18, 13-16, 20-10, 23-17)

WISŁA: Kobryn 20, Phillips 19, Leciejewska 9, Burse 8, Jelavić 7, Gburczyk-Sikora 6, Krężel 4, Pawlak 3, Gawor.
WIDZEW: Kenig 15, Żytomirska 10, Tondel 10, Pawlak 8, Chomicka 8, Górzyńska 8, Laskowska 2, Polit.

* * *

Spotkanie zwieńczyło pierwszą rundę regularnej części sezonu. Wisła plasuje się po niej na pozycji lidera z bilansem 11-1. Po jednej porażce więcej mają CCC Polkowice i KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.

Robert Błaszczyk