Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > Ekstraklasa kobiet
Koszykarki Wisły nadal bez porażki2010-10-23 18:17:00

Koszykarki krakowskiej Wisły wygrały kolejny mecz - tym razem w Toruniu - i nadal są Ekstraklasie bez porażki. Zwycięstwo nie przyszło łatwo i niemal do końca toczyły twardy bój o zwycięstwo.


Zawodniczki przebywały na boisku niemal przez dwie godziny, bowiem w toruńskiej hali pojawiały się problemy z zegarem mierzącym czas akcji. To już szósta wygrana "Białej Gwiazdy" w tych rozgrywkach.


– Wiedziałyśmy, że nie będzie łatwo w Toruniu, ale byłyśmy odpowiednio przygotowane – podsumowała Janell Burse. Amerykanka rozegrała wielki mecz. Uzyskała 25 punktów, 9 zbiórek, 3 asysty i 2 bloki. Na jej barkach spoczywała odpowiedzialność za kontrolowanie sytuacji w strefie podkoszowej, bowiem po zaledwie siedmiu minutach gry trzy faule na swoim koncie miała Ewelina Kobryn. Kontuzje Magdaleny Leciejewskiej i Katarzyny Gawor ograniczyły możliwości rotacji, mimo tego krakowianki zdołały zaliczyć próbę generalną przed startem Euroligi.

Pierwszą kwartę wygrały 18-14, chociaż zanosiło się na okazalszą przewagę.  Przerwa wynikająca z problemów z zegarem pomogła gospodyniom, które po wznowieniu gry poprowadziły serię sześciu punktów. Według podobnego scenariusza potoczyła się gra w kolejnych 10 minutach, chociaż w pewnym momencie tablica wyników wskazywała remis po 22.

Skuteczność mogła być wyższa, ale jestem zadowolony z podejmowanych przez zawodniczki decyzji – zaznaczył trener Jose Ignacio Hernandez. Jego podopieczne utrzymały prowadzenie mimo walecznej postawy Energii, do składu której powróciły po kontuzjach Monika Krawiec i Jelena Maksimović. Udany debiut zaliczyła medalistka ostatnich mistrzostw świata z reprezentacją Czech – Veronika Bortelova. W dużej mierze właśnie jej postawa sprawiła, iż wynik był otwarty do samego końca.

Trener Elmedin Omanić, niegdyś święcący sukcesy z Białą Gwiazdą, komplementował jej postawę mimo wyrównanego meczu: – Wygrała jakość. Gdyby Wisła była skuteczniejsza podczas rzutów osobistych, jej przewaga sięgnęłaby pewnie 15 punktów. Ale moje dziewczyny pokazały, że też potrafią grać.

 

Energa Toruń - Wisła Can Pack Kraków 62-68 (14-18, 14-17, 19-16, 15-17)
ENERGA: Bortelova 13, Perostijska 12, Gladden 10, Murphy 6, Gulak-Lipka 5, Mazic 4, Tłumak 4, Maksimovic 4, Krawiec 4, Gajda 0, Małaszewska 0.
WISŁA: Burse 25, Kobryn 14, Krężel 8, Phillips 7, Basko 4, Jelavic 4, Gburczyk-Sikora 4, Pawlak 2.

rb





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty