Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > Ekstraklasa kobiet
Koszykarki Wisły chcą rewanżu na Odrze2010-10-08 18:27:00

- Czeka nas maraton spotkań. Jeśli uda się je wygrać, znajdziemy się w korzystnej sytuacji. Pamiętamy ubiegłoroczną porażkę w Brzegu, więc teraz chcemy się zrewanżować – mówi trener Wisły Can-Pack Kraków Jose Ignacio Hernandez. W sobotę jego podopieczne powalczą o wyjazdowe zwycięstwo z Odrą Brzeg.


Wiślaczki rozpoczęły sezon od dwóch zwycięstw, co wyprowadziło je na pozycję lidera. Niepowodzenia w najbliższej kolejce ligowej nie biorą pod uwagę, bo przecież muszą się postarać o sprzyjający bilans przed startem wyczerpujących zmagań w Eurolidze. – Wiemy, że nie będzie to spacerek. W Brzegu gra się nam zawsze trudno. Musimy być jednak w pełni zmobilizowane i udowodnić, że przegrana w poprzednim sezonie była przypadkiem – tłumaczy Ewelina Kobryn.

To będzie pierwszy mecz w sezonie, który drużyna rozegra pod wodzą trenera Hernandeza. – Przygotowałyśmy dla niego miłą niespodziankę w postaci transparentu z gratulacjami świetnie wykonanej pracy – opowiada centerka Białej Gwiazdy o powitaniu zgotowanym powracającemu z mistrzostw świata z brązowym medalem trenerowi. W Brzegu zabraknie natomiast kontuzjowanej Janell Burse. Amerykanka powinna wrócić do zajęć w przyszłym tygodniu. W jej miejsce do meczowej kadry wskoczy Erin Phillips, przebywająca od poniedziałku w Krakowie. – Na pewno z nami pojedzie do Brzegu i wystąpi w meczu – zapewnia Hernandez.

Reprezentantka Australii znakomicie czuje się w nowym otoczeniu, co nie umyka uwadze koleżanek. – Potrafi złapać kontakt z drużyną. Jest jej łatwiej, bo przyszła z Lotosu Gdynia, w którym występowała z Pauliną Pawlak i Magdaleną Leciejewska. Miejmy nadzieję, że drużyna będzie mieć z niej pożytek – optymistycznie komentuje Kobryn.

W środę, gdy odbywała się 3. kolejka Ford Germaz Ekstraklasy (Wisła w niej pauzowała), Odra ograła Utex Row Rybnik 73-70. Podwójną zdobyczą popisała się Keila Beachem (13 punktów i 11 zbiórek), ale oprócz niej jeszcze cztery zawodniczki dobiły do granicy 10 punktów. O tym, czy podobny opór postawią krakowiankom, będziemy przekonywać się w sobotę od godziny 18.

****

Akcja „Pomagamy Darkowi”, której głównym punktem był czwartkowy mecz koszykarek z piłkarzami Wisły, okazała się sukcesem. Udało się bowiem uzyskać 18 339,60 zł ze sprzedaży cegiełek i przeprowadzonych licytacji koszulek. – To była świetna inicjatywa. Mam nadzieję, ze pomoże ona Darkowi w dalszym leczeniu – komentuje Ewelina Kobryn. To jednak nie koniec. Nadal trwają aukcje sportowych pamiątek. Pieniądze pozyskane z nich zostaną również przekazane na kosztowne leki zapobiegające rozwojowi stwardnienia rozsianego. – Pośród wiślackich serc czuję się jak w rodzinie. Wiem, że wspólnie zdobędziemy jeszcze niejedno mistrzostwo. Tak, jak to dzisiejsze – napisał Dariusz Zastawny w oświadczeniu, dziękując wszystkim osobom, które wsparły jego walkę z chorobą.
rb





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty