Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > Ekstraklasa kobiet
Trwa walka o Euroligę - Energa czy Wisła?2010-06-03 22:20:00

Do połowy czerwca powinniśmy poznać obsadę rozgrywek koszykarskiej Euroligi kobiet. Udział w niej mają zapewniony Lotos Gdynia i KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski (dwie najlepsze drużyny ligi), natomiast trzecia może zagrać na zasadzie „dzikiej karty”. Starają się o nią Energa Toruń (trzecie lokata w Ford Germaz Ekstraklasie) i Wisła Can-Pack Kraków (piąta w Ford Germaz Ekstraklasie, ale uczestnicząca w ostatnim Final Four Euroligi).


Obydwie aplikacje trafią do nadzorującego rozgrywki FIBA Europe, a to wyda decyzję. Będzie ona z wielkim prawdopodobieństwem pozytywna dla jednej z drużyn, bowiem rozważano opcję automatycznego przydzielenia trzech zaproszeń dla polskiej ligi.

Sprawa wywołuje wiele emocji. Przedstawicielom Energii nie przypadł do gustu ruch ze strony władz ligi, którzy sami nie wskazali „faworyta” do „dzikiej karty”. Jednak jak stwierdził Krzysztof Koralewski, pośredniczący na linii PZKosz – FIBA Europe, pierwszeństwo mają torunianki z racji miejsca na podium. Jednocześnie na łamach tamtejszego wydania Gazety Wyborczej podkreślił, że „Wisła Can-Pack jest sama sobie winna”, jakby nie pamiętając, że PLKK nie wykonała ani jednego gestu w stronę klubu, aby ułatwić mu walkę na europejskich parkietach i umożliwić spokojne przygotowania do finałowego turnieju w Walencji.

Obydwie kandydatury mają identyczny kłopot  - wysłużone hale, które do rozgrywek mogłyby zostać dopuszczone na warunkowej licencji. W Krakowie ruszyły już pierwsze prace w obiekcie przy ulicy Reymonta. Wobec nowych przepisów dotyczących wielkości parkietu konieczne jest wyburzenie części trybun. Padła jednak propozycja, aby w miejscu dotychczasowej sceny (za jednym z koszy) stworzyć dodatkowe miejsca i zbliżyć się do limitu wyznaczonego przez FIBA Europe na granicy 2000.
rb





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty