Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > Ekstraklasa kobiet
Udane zakończenie Wisły, Lider poza play-off2010-03-17 20:28:00

Na finiszu regularnej części sezonu koszykarki Wisły Can-Pack Kraków pokonały Blachy Pruszyński Lider Pruszków 91-78 i zamknęły mu drogę do najlepszej ósemki Ford Germaz Ekstraklasy.


Wisła Can-Pack Kraków – Blachy Pruszyński Lider Pruszków 91-78 (15-10, 18-18, 29-21, 15-15).

WISŁA: Burse 19, Castro Marques 17, Fernandez 13, Gburczyk 11, Pawlak 9, Wielebnowska 7, Majewska 6, Zohnova 5, Cohen 4, Kułaga, Vucurović.
PRUSZKÓW: Shields 34, Szymczak 14, Sissoko 12, Dąbkowska 6, Kuncewicz 6, Bibrzycka 2, Cymmer 2, Criner 2, Bednarczyk.

Spotkanie przebiegało według spodziewanego scenariusza. Grające jedynie o prestiż wiślaczki wypracowały sobie szybko przewagę sięgającą 11 punktów, by wskutek braku skupienia roztrwonić część z niej. Na półmetku prowadziły 47-42, na co wpływ miała ostatnia akcja zakończona celnymi rzutami osobistymi Janell Burse.
W trzeciej kwarcie drużyny poluzowały w obronie. Wykorzystały to zwłaszcza gospodynie, trafiając raz po raz z dystansu. Ponownie wyraźnie odskoczyły (76-63), a podopieczne trenera Arkadiusza Konieckiego musiały postawić wszystko na jedną kartę. Dochodziły do nich bowiem niekorzystne meldunki z innych parkietów oznaczające brak miejsca w play-off.
W międzyczasie lekkiego urazu nabawiła się Liron Cohen. Podtrzymywana przez masażystę i lekarza zajęła miejsce na ławce rezerwowych. Chwilę później wróciła jednak do gry.

Po meczu powiedzieli

Jose Ignacio Hernandez, trener Wisły Can-Pack:

- Gramy w profesjonalnej lidze i gramy fair-play. Do zwycięstwa wystarczyła niezła postawa w pierwszej i trzeciej kwarcie, ale nasi rywale postawili naprawdę wysoko poprzeczkę.

Arkadiusz Koniecki, trener Blach Pruszyński Lider Pruszków:

- Tylko w pierwszej części spotkania potrafiliśmy utrzymać tempo. Później zabrakło nam koncentracji i umiejętności. Niestety nie zagramy w play-off. Nasz udział był uzależniony od sportowej postawy CCC Polkowice i nie ukrywam, że trochę się zawiedliśmy.

Agnieszka Kułaga, Wisła Can-Pack:

- Ten mecz nie zmieniał naszej sytuacji, ale chciałyśmy wygrać. Wszystkie zawodniczki dostały szansę. Popełniłyśmy nieco błędów, ale wynik jest pozytywny.

Ashley Shields, Blachy Pruszyński Lider Pruszków:

- Dałyśmy z siebie wszystko, ale w drugiej połowie nie potrafiłyśmy zagrać na tam wysokim poziomie. Życzymy rywalkom powodzenia w walce o mistrzostwo.

 

Czarterem do Walencji

Wisła Can-Pack wraz ze Stowarzyszeniem Kibiców Wisły Kraków organizuje wyjazd do Walencji na
Final Four Euroligi (8.04 -11.04). Koszt przelotu w obie strony wynosi 900 zł. Nie zawiera się w nim transfer na lotnisko, zakwaterowanie i bilety wejściowe na mecze. Zapisy i wszelkie dodatkowe informacje dostępne u przedstawicieli SKWK.

 

Robert Błaszczyk


castro w 47.jpg
fernandez gorzynska w40.jpg
zohnova.jpg
pawlak.jpg
gorzynska gburczyk w61.jpg
hernandez w20.jpg
koniecki w53.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty