Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Kiosk
Kowalczyk wzięła mniej nart2010-01-28 20:48:00

Justyna Kowalczyk zabrała do vancouver 70 par nart. – To wcale nie dużo. Po Europie wozi ze sobą 100 par. Mamy specjalny samochód – mówi eurosport.pl jej menedżer Paweł Witczak.


W teamie Kowalczyk pracuje 7 osób. Sama więc nie sprawdza właściwości jezdnych wszystkich nart. - Do tego mamy testerów. Jest w grupie człowiek, który fizycznie przypomina Justynę. Oczywiście chodzi o ciężar ciała. To Mateusz Nucia. Także Rafał Węgrzyn zajmuje się testowaniem. Śnieg, śniegowi nie jest równy. Na odcinku dwóch kilometrów jest on śliski, a potem zdarza się, że jest tylko walka z samym sobą, bo narty nie jadą. Właśnie po to jest te 70 par nart, aby wybrać najlepsze – wyjaśnia Paweł Witczak.

Do dyspozycji największej polskiej nadziei na medale olimpoijskie jest też 10 kostiumów, które dotąd miała ba sezon oraz cztery nowe - biało-czerwone, szyte specjalnie na igrzyska, a więc bez reklam sponsorów.

eurosport.pl




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty