Włodzimierz Lubański czy Tomasz Smokowski - jeden z nich miałby zostać dyrektorem technicznym kadry. Według "Przeglądu Sportowego" Lubański, wg "Dziennika Gazety Prawnej" Smokowski.

Smuda proponował swojego człowieka Marka Koźmińskiego, ale według "PS" to Lubański miałby być wtyczką PZPN w reprezentacji. Z Kolei "Dziennik" twierdzi, że to dziennikarza Canal+ Tomasza Smokowskiego  popiera PZPN jako kandydata na dyrektora reprezentacji. Ten decyzji jeszcze nie podjął.
W piątek 18 grudnia Franciszek Smuda podpisze kontrakt na pracę selekcjonera. Ma zarabiać 45 tysięcy euro miesięcznie. W przypadku zerwania kontraktu PZPN wypłaci mu kwotę za cały okres obowiązywania umowy, a nie tylko trzy miesiące wypowiedzenia.