Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Portal Weszło postanowił przeprowadzić krótkie, niezbyt skomplikowane śledztwo, by sprawdzić, czy Franciszek Smuda dopełnił formalności i czy ma prawo posługiwać się licencją UEFA Pro. Zaznaczmy - bez licencji UEFA Pro "Franz" nie miałby prawa prowadzić reprezentacji Polski, ani nawet drużyn ekstraklasy, tak jak lekarz bez odpowiedniego dyplomu - chociażby był najlepszym fachowcem - nie ma prawa prowadzić praktyki lekarskiej. Zadzwoniliśmy do Krystyny Łybackiej, która to w 2004 roku interweniowała w sprawie dopuszczenia Smudy do kursu, mimo że "Franz" nie miał wymaganej matury.
Pojawiły się następujące wątpliwości:
- czy Krystyna Łybacka faktycznie interweniowała w sprawie licencji dla Smudy?
- czy wymóg posiadania matury w drodze wyjątku po prostu Smudzie darowano?
- czy Smuda miał zrobić maturę w późniejszym trybie, po zakończeniu kursu?
O opcji numer trzy mówił Jan Tomaszewski, a niewywiązanie się z tego zobowiązania nazywał "wyłudzeniem" licencji przez dzisiejszego selekcjonera.
Rozwiejmy więc wątpliwości i oddajmy głos pani Łybackiej, do której zadzwoniliśmy:
- Minister Giersz przyniósł mi wniosek w sprawie licencji trenerskiej Smudy mówiąc, że to wyjątkowa sytuacja, ponieważ trener nie ma odpowiedniego, wymaganego wykształcenia. Postawiłam wtedy twardy warunek, pod którym mogę mu dać uprawnienie - mianowicie, że doniesie potwierdzenie uzupełnienia tego wykształcenia. Z całą pewnością, jeśli postawiłam warunek, postawiłam też konkretny termin. W tym momencie tego nie pamiętam, po tylu latach. Ale wiem na pewno, że Smuda miał uzupełnić wykształcenie. Nie darowano mu tego.
- Nie jest prawdą, że się za nim wstawiłam. Ja po prostu dostałam decyzję do podpisu. Prawdopodobnie wstawiały się za nim inne osoby z piłkarskiego środowiska. To była jedna, jedyna taka sytuacja. Chcieliśmy docenić umiejętności trenerskie pana Smudy. Argumentowano mi, że ma je niewątpliwie.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że w późniejszym terminie Franciszek Smuda matury nie zrobił i liczył, że po prostu mu się upiecze. A tu niespodzianka - nie upiekło się! Chyba nie będzie więc nadużyciem twierdzenie, że Franciszek Smuda NIE MA PRAWA być selekcjonerem reprezentacji Polski, tak jak nie ma prawa być chirurgiem czy też - schodząc poziom niżej - nie ma prawa prowadzić autokaru pełnego ludzi, nawet jeśli u wujka na działce nauczył się zmieniać biegi.
Więcej na portalu
weszlo.com