Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Kiosk
Łybacka dla Weszło: Smuda miał zrobić maturę!2011-10-12 08:05:00

Portal Weszło postanowił przeprowadzić krótkie, niezbyt skomplikowane śledztwo, by sprawdzić, czy Franciszek Smuda dopełnił formalności i czy ma prawo posługiwać się licencją UEFA Pro. Zaznaczmy - bez licencji UEFA Pro "Franz" nie miałby prawa prowadzić reprezentacji Polski, ani nawet drużyn ekstraklasy, tak jak lekarz bez odpowiedniego dyplomu - chociażby był najlepszym fachowcem - nie ma prawa prowadzić praktyki lekarskiej. Zadzwoniliśmy do Krystyny Łybackiej, która to w 2004 roku interweniowała w sprawie dopuszczenia Smudy do kursu, mimo że "Franz" nie miał wymaganej matury.

 

Pojawiły się następujące wątpliwości:

- czy Krystyna Łybacka faktycznie interweniowała w sprawie licencji dla Smudy?

- czy wymóg posiadania matury w drodze wyjątku po prostu Smudzie darowano?

- czy Smuda miał zrobić maturę w późniejszym trybie, po zakończeniu kursu?

 

O opcji numer trzy mówił Jan Tomaszewski, a niewywiązanie się z tego zobowiązania nazywał "wyłudzeniem" licencji przez dzisiejszego selekcjonera.

 

Rozwiejmy więc wątpliwości i oddajmy głos pani Łybackiej, do której zadzwoniliśmy:

- Minister Giersz przyniósł mi wniosek w sprawie licencji trenerskiej Smudy mówiąc, że to wyjątkowa sytuacja, ponieważ trener nie ma odpowiedniego, wymaganego wykształcenia. Postawiłam wtedy twardy warunek, pod którym mogę mu dać uprawnienie - mianowicie, że doniesie potwierdzenie uzupełnienia tego wykształcenia. Z całą pewnością, jeśli postawiłam warunek, postawiłam też konkretny termin. W tym momencie tego nie pamiętam, po tylu latach. Ale wiem na pewno, że Smuda miał uzupełnić wykształcenie. Nie darowano mu tego.


- Nie jest prawdą, że się za nim wstawiłam. Ja po prostu dostałam decyzję do podpisu. Prawdopodobnie wstawiały się za nim inne osoby z piłkarskiego środowiska. To była jedna, jedyna taka sytuacja. Chcieliśmy docenić umiejętności trenerskie pana Smudy. Argumentowano mi, że ma je niewątpliwie.

 

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że w późniejszym terminie Franciszek Smuda matury nie zrobił i liczył, że po prostu mu się upiecze. A tu niespodzianka - nie upiekło się! Chyba nie będzie więc nadużyciem twierdzenie, że Franciszek Smuda NIE MA PRAWA być selekcjonerem reprezentacji Polski, tak jak nie ma prawa być chirurgiem czy też - schodząc poziom niżej - nie ma prawa prowadzić autokaru pełnego ludzi, nawet jeśli u wujka na działce nauczył się zmieniać biegi.

 

Więcej na portalu

weszlo.com




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty