Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
PRZEGLĄD PRASY. Po stracie Cetnarskiego i Małkowskiego działacze PGE GKS musieli sięgnąć po gwiazdę. I sięgnęli. 54-krotny reprezentant Kamil Kosowski podpisze z zespołem Pawła Janasa roczny kontrakt - informuje Przegląd Sportowy.
Macieja Małkowskiego, który odszedł do Zagłębia Lubin, zastąpi Kamil Kosowski. 54-krotny reprezentant Polski podpisze w przyszłym tygodniu umowę na rok. Ustaliliśmy, że zawodnik zgodzi się na zarobki w granicach 30-40 tysięcy złotych miesięcznie.
– Jest zainteresowanie również z dwóch innych klubów, ale niczego jeszcze nie podpisałem. Wczoraj rozwiązałem kontrakt z Apollonem (Limassol – przyp. red.), na razie zajmuję się przeprowadzką – mówi Kosowski. Piłkarz przyjedzie do Polski na negocjacje w poniedziałek.
W ostatnim sezonie Kosowski miał problemy w Apollonie. Nie chciał zejść z wysokich zarobków, dlatego został wysłany do drużyny juniorów. Grożono mu też telefonicznie, ale w końcu strony się dogadały.
– W drugiej rundzie grał lepiej, byliśmy z niego zadowoleni, ale musieliśmy rezygnować z jego usług z powodów finansowych – mówi PS Andreas Papadouris z administracji klubu.
Przegląd Sportowy, sports.pl