Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Legia Warszawa jest zainteresowana pozyskaniem Michała Żewłakowa - podaje dzisiejszy „Przegląd Sportowy”. Były reprezentant Polski miałby podjąć rozmowy ze stołecznym klubem po zakończeniu obecnego sezonu Ekstraklasy, pod warunkiem, że legioniści zakwalifikują się do europejskich pucharów.
Legia już wcześniej chciała pozyskać Żewłakowa. Kilka miesięcy temu proponowała piłkarzowi kontrakt w wysokości około 0,5 mln euro rocznie. Zawodnik rozważał tę ofertę, ale ostatecznie nie doszło do porozumienia.
Teraz sytuacja jest inna. 102-krotny reprezentant Polski ma ważny kontrakt z tureckim Ankaragucu do czerwca 2012 roku. Jednak istnieje możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy. Obecny klub Polaka ma problemy finansowe. - Raz płacą, raz nie, a mnie się już nie chce wykłócać. Gdyby pojawiła się ciekawa oferta z polskiego klubu, chętnie jeszcze przez sezon bym pograł- powiedział piłkarz „ Przeglądowi Sportowemu” przy okazji meczu z Grecją, który był dla niego ostatnim występem w kadrze narodowej.
Adam Dawidziuk, Przegląd Sportowy