Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Kiosk
Katastrofa w Smoleńsku: Zginęła spadochroniarka, piękna stewardesa2010-04-11 17:36:00

W katastrofie prezydenckiego samolotu zginęła cała jego załoga. Także 25-letnia stewardesa Justyna Moniuszko, śliczna dziewczyna pochodząca z Białegostoku - pisze "Gazeta Wyborcza" w swoim dodatku lokalnym http://bialystok.gazeta.pl.


W tragicznym dniu 10 kwietnia Justyna wykonywała obowiązki stewardesy na pokładzie rządowego samolotu 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego.
Jej wielką pasją było lotnictwo. W Białymstoku jeszcze jako licealistka została członkiem Aeroklubu, tu skakała ze spadochronem i zdobywała pierwsze szlify szybowcowe.
- Była bardzo aktywnym skoczkiem, a przy tym pogodną dziewczyną, wszyscy bardzo ją lubiliśmy - wspomina Urszula Bocheńska, była dyrektor Aeroklubu Białostockiego.
Justyna wykonała w naszym klubie ponad 250 skoków spadochronowych i w ciągu kolejnych lat nie zarzuciła tej pasji. Nie wybrała białostockiej uczelni, ponieważ tu nie ma kierunku kształcącego w lotnictwie. Najpierw poszła na Politechnikę Rzeszowską, potem przeniosła się na Politechnikę Warszawską, na Wydział Mechaniczny, Energetyki i Lotnictwa.
W 2006 roku pod czas pierwszych wyborów miss PW otrzymała tytuł miss oraz miss publiczności.
"Przesympatyczna brunetka o wesołych oczach" - pisali o niej trzy lata temu koledzy z redakcji Miesięcznika Politechniki Warszawskiej - nie ma idealnych wymiarów, ale jest wyjątkowa - skacze ze spadochronem, lata na szybowcach...
Wolny czas spędza na lataniu i głupich wycieczkach... Jej motto: "Droga do celu jest równie ważna jak on sam".
„Wiadomość o śmierci Justyny wstrząsnęła nami, łączymy się w głębokim smutku i żalu. Justa pozostaniesz w naszych sercach i pamięci a także w modlitwach na zawsze” - piszą Jej koledzy na stronie internetowej www.skydive-bialystok.cba.pl
Wysokich lotów, Justyno.




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty