Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Inne
Lewandowski najbardziej wpływowym człowiekiem polskiego sportu 20152015-12-16 23:25:00

Robert Lewandowski wygrał w rankingu „Forbesa” i firmy badawczej Pentagon Research na najbardziej wpływowego człowieka polskiego sportu w 2015 roku. Pod uwagę wzięto m.in. rozpoznawalność i wizerunek. - Myślę, że kibice docenili naturalność, bo ja niczego w mediach nie udaję. Cieszę się też, że wyprzedziłem prezesa Bońka! – przyznał Lewandowski.


Poza gwiazdą reprezentacji i prezesem PZPN w pierwszej trójce znalazła się Agnieszka Radwańska, jedna z najlepiej zarabiających sportsmenek świata. Ogłoszenie wyników rankingu odbyło się w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Warszawie w Muzeum Sportu i Turystyki. Poprzedziła je debata na temat finansów oraz marketingu w sporcie.


Do dyskusji zasiedli profesor Gabriel Łasiński (Akademia Wychowania Fizycznego we Wrocławiu), Adam Pawlukiewicz (Project Manager w Pentagon Research, współtwórca rankingu), Krzysztof Domaradzki (dziennikarz „Forbesa”, współtwórca rankingu), Maciej Sawicki (sekretarz generalny PZPN) i Wojciech Szaniawski (prezes zarządu Arskom Group).


- Bardzo popularne staje się pojęcie mediatyzacji sportu. Z wielką przyjemnością obserwuję proces budowania wizerunku, między innymi na przykładzie najlepszych piłkarzy świata. Dziś takie postacie jak Lewandowski osiągają nie tylko świetne wyniki sportowe, ale też kładą duży nacisk na autoprezentację. Inna sprawa, że popularność piłki nożnej sprawia, iż coraz mniej rozmawiamy o siatkówce, pływaniu, czy koszykówce. Wpływ mediów na sport jest obecnie ogromny. I nadal rośnie. Nie oceniam tego, ale zwracam uwagę na ten fenomen, bo w tej chwili aspekt relacji mediów ze sportem jest niezwykle ciekawy - mówił profesor Gabriel Łasiński z wrocławskiego AWF-u.


Wtórował mu Wojciech Szaniawski, który na co dzień zajmuje się w Polsce wizerunkiem znanych osób i marek sportowych. - Od kilku lat obserwuję zmianę w podejściu polskich sportowców do tematu własnego wizerunku, na przykładzie nie tylko Roberta Lewandowskiego, ale też na przykład Grzegorza Krychowiaka. Pamiętam jak siedem lat temu miałem okazję rozmawiać z młodym piłkarzem Legii Warszawa, który nie chciał udzielać wywiadów, tłumacząc: Ja nie lubię medii. Nie umiał nawet poprawnie odmienić „media” przez przypadki. Teraz coraz więcej gwiazd rozumie, jak ważny jest to temat, i że najlepsi zawodnicy na świecie zarabiają tyle samo z reklam, co z kontraktów sportowych. W budowaniu kariery ważne jest, by stworzyć sobie mistrzowską drużynę, złożoną ze specjalistów z różnych dziedzin. Rolą doradców jest wtedy nie tyle zmienić danego sportowca, co wydobyć z niego wszystko co najlepsze, aby stał się najlepszą wersją siebie. W przypadku marketera chodzi więc o moderowanie wypowiedzi sportowca, a nie narzucanie mu idei i wizji, do których nie jest przekonany – zaznaczył prezes zarządu agencji marketingu sportowego Arskom Group.


- Dobrze o naszych rodzimych piłkarzach świadczy fakt, że maksymalnie skupiają się na wartości sportowej. Aspekt biznesowy oddają w ręce profesjonalistów. Jesteśmy dumni, że mamy obecnie takich reprezentantów kraju. Sława i medialność to atut – dodaje sekretarz generalny PZPN-u, Maciej Sawicki.


Krzysztof Domaradzki z „Forbesa” zwracał z kolei uwagę na rolę sportu w biznesie: - Sport to obecnie najlepszy sposób reklamy. Spójrzmy np. na Olega Tinkowa. Biznesmen znajduje się w siódmej dziesiątce najbogatszych Rosjan, ale już pod względem popularności jest w czołówce. Zyskał rozpoznawalność dzięki kolarstwu. Inwestowanie w sport umożliwia też zbudowanie pozytywnego wizerunku. Ale trzeba naturalnie znaleźć do tego odpowiedni klub, sportowca lub wydarzenie sportowe.


Tworząc ranking najbardziej wpływowych ludzi w polskim sporcie, „Forbes” i Pentagon Research sprawdził rozpoznawalność, wizerunek i obecność w mediach 160 osób. Sportowców i niesportowców oceniano osobno. Wyniki rozpoznawalności, wizerunku i obecności w mediach zsumowano w jednym kryterium, które stanowiło 50 procent oceny. Pozostałe 50 proc. to rozstrzygnięcia ekspertów, którzy wytypowali listy 50 kandydatur bez podziału na sportowców i niesportowców. W skład kapituły weszli: Mateusz Kusznierewicz, profesor Gabriel Łasiński, Marcin Diakonowicz, Tomasz Redwan, profesor Zbigniew Dziubiński, mecenas Tomasz Dauerman, Konrad Pudło i Michał Broniatowski.


Koniec końców,  ich głosy sprawiły, że Lewandowski wygrał z Bońkiem. Różnica była minimalna. - Prezes PZPN przegrał o centymetry, ale to żadna niespodzianka, że z kolei triumfował Robert Lewandowski. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że Boniek zajął drugie miejsce, mimo że nie jest już czynnym zawodnikiem. Wciąż jednak cieszy się ogromną popularnością, a PZPN kompletnie odmienił swój wizerunek za jego kadencji. Oczywiście wyłącznie na plus. Nie chcę słodzić, ale takie są fakty. Dobrze, że nastąpiła taka zmiana, bo to najpopularniejsza dyscyplina. Nie oszukujmy się, na pozostałe patrzy się często z przymrużonym okiem lub po prostu uznaje się je za nudne. Futbol jest najważniejszy - przyznaje jeden z twórców rankingu, Adam Pawlukiewicz, project manager w Pentagon Research.

 

- Podium zamknęła Agnieszka Radwańska. Być może najlepsza polska ambasadorka za granicą, a już na pewno w dyscyplinach indywidualnych. Od strony marketingowej od kilku lat znajduje się w światowej czołówce, dzięki czemu amerykański magazyn „Forbes” regularnie umieszcza ją wśród dziesięciu najlepiej zarabiających sportsmenek na świecie – dodał Krzysztof Domaradzki z „Forbesa”.


LISTA DZIESIĘCIU NAJBARDZIEJ WPŁYWOWYCH OSÓB POLSKIEGO SPORTU 2015:

10. Robert Kubica

9. Czesław Lang

8. Justyna Kowalczyk

7. Zygmunt Solorz-Żak

6. Adam Małysz

5. Kamil Stoch

4. Marcin Gortat

3. Agnieszka Radwańska

2. Zbigniew Boniek

1. Robert Lewandowski


www.arskomgroup.pl (Marek Buklarewicz)


lewyforbes.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty