Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Inne
Sportowetempo podglądało na polu golfowym Czerkawskiego i Dudka2011-09-09 19:24:00

86 golfistów stanęło w piątek na starcie Citi Handlowy XVII Międzynarodowych Mistrzostw Polski Mężczyzn, które odbywają się na polu Kraków Valley Golf & Country Club w Paczółtowicach. Do rywalizacji przystąpili również Jerzy Dudek, reprezentujący klub gospodarzy, a także były hokeista Mariusz Czerkawski (First Warsaw G&CC).


Alexander Kleszcz prowadzi po pierwszej rundzie Citi Handlowy XVII Międzynarodowych Mistrzostw Polski Mężczyzn. Dwudziestoczterolatek jako jedyny zagrał poniżej par, przechodząc pole Kraków Valley Golf & Country Club w 70 uderzeniach.

 

Na drugim miejscu, wynikiem 74, plasują się ex aequo Mateusz Gradecki, Piotr Ragankiewicz (KG Toya) i Michał Karczmarczyk (Tokary GC). Z dwoma uderzeniami więcej goni ich zeszłoroczny mistrz kraju Adrian Meronk (KG Toya) i Jędrzej Gąsienica-Ciułacz (Binowo Park GC).

 

Paczółtowickie pole, choć piękne, to przy piątkowym silnym wietrze okazało się niezwykle trudnym dla 86 startujących w turnieju golfistów.

 

– Znam ten obiekt bardzo dobrze i przyznaję, że dzisiaj rzeczywiście były ciężkie warunki. Mnie szczególnie dał się we znaki green trzynastki i ten dołek zakończyłem double bogey’em. To samo zdarzyło się na jedenastce, ale na karcie wyników odnotowałem też siedem birdie – mówił urodzony w Austrii Kleszcz (Rosa Private GC).

 

Zadowolony schodził z pola Mariusz Czerkawski (First Warsaw G&CC). Radość była nie tyle z wyniku (89 uderzeń), co z … pokonania reprezentującego gospodarzy Jerzego Dudka.

– Ósemka na karcie z przodu, więc jest nieźle.  Jednak rywalizacja sportowa rywalizacją, ale ważne są też moje porachunki z Jurkiem. Więc najistotniejsze, że dziś byłem od niego lepszy. Dudi wygrał ostatnio w World Golfers Championship Poland, a dziś ja prowadzę – mówił z uśmiechem były hokeista.

 

– Spokojnie, jutro też jest dzień. Do przerwy 0-1, jeszcze odrobię stratę – w piłkarskim stylu ripostował Dudek, który zrobił dziś 96 uderzeń.

Dodał, że grając z białych tee pole było bardzo wymagające i nie dało się poczuć przyjemności z gry.

– Jutro postaram się o lepszy wynik, ale organizatorom podpowiem, że warto zastanowić się nad sensem katowania amatorów wydłużając im i tak już wymagające pole. Mam nadzieję, że żaden z zawodników nie podda się i jutro znów będziemy walczyć z odległościami, przeznaczonymi dla graczy profesjonalnych. Taka walka to w końcu dobre ćwiczenie mentalne – komentował były bramkarz Realu Madryt, oddając nastroje części zawodników.

 

gms.pzgolf.pl

Foto: Marek Mordan

 

golf1
Mariusz Czerkawski i Jerzy Dudek na polu golfowym w Paczółtowicach. Fot. Marek Mordan


3.jpg
5.jpg
7.jpg
_c7z9665.jpg
2.jpg
1.jpg
11.jpg
13.jpg
15.jpg
16.jpg
21.jpg
_c7z9492.jpg
_c7z9615.jpg
_c7z0709.jpg
_c7z0718.jpg
_c7z0743.jpg
_c7z0849.jpg
_c7z0862.jpg
_c7z0875.jpg
_c7z0884.jpg
_c7z0932.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty