Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Inne
Szpilka znów przed sądem, a chce walczyć przed Adamkiem2011-06-09 10:34:00

22-letni Artur Szpilka, wschodząca gwiazda polskiego boksu, znów ma kłopoty z prawem. Przed Sądem Rejonowym w Tarnowie ruszył właśnie proces pięściarza. Prokuratura oskarża go o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza służby więziennej i jego słowne znieważenie. Szpilka miał go popchnąć ręką w bark i odezwać się przy tym: co się patrzysz frajerze? Bokser nie przyznaje się do winy.


Do incydentu doszło na terenie zakładu karnego w Tarnowie. Szpilka odsiadywał tam wyrok półtora roku więzienia za pobicie, grypsował. Jak podaje pokrzywdzony Mariusz G. 23 czerwca 2010 r. przyszedł rano do celi nr 114 zajmowanej przez boksera i trzech innych osadzonych. Zwrócił Szpilce uwagę, że nie pościelił łóżka jak pozostali, poinformował, że zostanie za to ukarany dyscyplinarnie. Następnie zabrał go na rozmowę do wychowawcy. I po jej zakończeniu w drodze do celi bokser miał go popchnąć i wypowiedzieć się, że strażnik "jest frajerem".

- To było dla mnie bardzo obraźliwe stwierdzenie. Powiadomiłem o incydencie przełożonych - Mariusz G., funkcjonariusz z 8-letnim stażem pracy zeznawał na sali rozpraw. Skrajnie odmienną wersję przedstawił Szpilka. Mówił, że to strażnik zrobił ma na łóżku "pilota", kazał je jeszcze raz ścielić, prowokował, by go zaatakować.

- Gdybym go raz uderzył to nie byłoby co zbierać, ale tak się nie zachowałem - przekonywał. Dodał, że więzieniu "frajerzy" to wszyscy niegrypsujący. - Ale to ten strażnik pierwszy do mnie powiedział, że takich frajerów jak ja tu nie potrzebują. No to mu odpowiedziałem - mówił bokser. Dodał, że co prawda był wtedy pozbawiony wolności, ale nie godności osobistej. Wyszedł na wolność w kwietniu br. Już myśli o swojej bokserskiej karierze.

- Za kilka dni mam walkę w Rzeszowie, potem jadę na treningi do USA, może wystąpię na gali przed starciem Tomasza Adamka z Wasilijem Kliczką - cieszy się.

Póki co grozi mu nawet 4,5 roku więzienia, bo odpowiada w warunkach recydywy.
Artur Drożdżak, Gazeta Krakowska





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty