Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
GARBARNIA II Kraków - ŚWIT Krzeszowice 3-0 (1-0)
1-0 Piotr Apostolski 33
2-0 Mateusz Ciesielski 50
3-0 Michał Bujas 90 +1
Sędziowali (pierwszorzędnie): Magdalena Syta oraz Adrian Kaczmarczyk i Marcin Jurek (KS MZPN). Żółte kartki: Paweł Godyń, Michał Kanclerz (obaj Świt).
GARBARNIA II: Kamil Nowak - Jan Zygmunt, Dawid Pasternak (46 Kamil Trojan), Artur Krzeszowiak, Rafał Górecki - Mateusz Ciesielski Mateusz Ząbczyk (85 Paweł Zalewski), Amadeusz Bufnal (60 Jakub Kozioł), Kamil Sąder - Marcin Siedlarz (46 Krystian Żakowicz), Piotr Apostolski (70 Michał Bujas).
ŚWIT: Rafał Czech - Mateusz Mirek (79 Michał Zając), Jakub Marszałek, Mateusz Grochal, Mateusz Ziółko, Adrian Kaczkowski (70 Raul Gimenez-Carillo), Michał Kanclerz, Adam Noworyta (65 Rafał Grzebinoga), Paweł Godyń, Mateusz Trędota (76 Krzysztof Księżyc), Dominik Dąbek (38 Szymon Palczewski).
Druga drużyna Garbarni pokonała na własnym boisku Świt Krzeszowice 3-0, rewanżując się rywalom za jesienną porażkę 0-2. Gole dla gospodarzy zdobyli byli (Apostolski, Ciesielski) i obecny (Bujas) juniorzy Garbarni.
W 22. minucie po dograniu Mateusza Ząbczyka w sytuacji sam na sam z Rafałem Czechem znalazł się Piotr Apostolski. Bramkarz Świtu kapitalną paradą sparował piłkę na rzut rożny. W 29. minucie po podaniu Amadeusza Bufnala strzał Marcina Siedlarza odbił przed siebie Czech, a powtórny kontakt "Rikiego" z futbolówką zakończył się strzałem w słupek. W 31. minucie po wrzutce Mateusza Trędoty Dominik Dąbek nie zdołał sięgnąć piłki na przedpolu Garbarni i ta ostatecznie opuściła boisko.
W 33. minucie Apostolski wykazał się instynktem w polu karnym Świtu, kiedy błyskawicznie przejął podanie jednego z obrońców gości do własnego bramkarza i otworzył wynik meczu. W tej sytuacji raczej trudno winić Czecha, który w całym spotkaniu zanotował kilka bardzo dobrych interwencji, przyczyną utraty gola było 'gapiostwo" obrońcy, który nie zwrócił uwagi na "Apo".
W 38. minucie po kapitalnym podaniu Apostolskiego Siedlarz pognał na prawej flance, minął obrońcę i - choć sam mógłby strzelać - zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej. W sumie nie wiadomo jak to się stało, ze nie dosięgnął jej Mateusz Ciesielski.
W 42. minucie Michał Kanclerz "wycenił" starcie swojego kolegi z drużyny z jednym z Garbarzy na rzut wolny i żółtą kartkę dla rywala. Inaczej tę sytuację widzieli sędziowie, a że nie przerwali gry, toteż Kanclerz dał głośny i nie do końca parlamentarny upust swojemu niezadowoleniu. No i stało się tak, że był i rzut wolny, z tym że dla Garbarni, i była także żółta kartka, z tym że właśnie dla próbującego przejąć rolę rozjemcy zawodnika Świtu. Klasyk z gatunku mówisz - masz...
Bardzo dobrze prowadząca zawody pani Magdalena Syta miała odwagę zastosować środki, po które w takich przypadkach sędziowie powinni sięgać częściej. Zawodnicy powinni się zająć grą, a nie sędziowaniem. Może wtedy spotkania byłyby płynniejsze, a prób wymuszania decyzji na arbitrach nie byłoby aż tak wiele.
Pięć minut po przerwie po doskonałym podaniu Jana Zygmunta Ciesielski potężnym strzałem z pierwszej piłki, po którym ta odbiła sie jeszcze od poprzeczki, pokonał Czecha. W 58. minucie Trędota wykonywał rzut wolny z linii 16 metrów, ale futbolówka po jego mocnym strzale odbiła się od muru. W 63. minucie Kanclerz trafił w słupek, a piłka wróciła do gry ku uciesze zupełnie zaskoczonego Kamila Nowaka. W 71. minucie po wymianie podań pomiędzy Jakubem Koziołem a Mateuszem Ciesielskim bardzo dobrze interweniował Czech. W 90. minucie po rzucie wolnym Kozioła zza narożnika pola karnego bramkarz Świtu odbił piłkę przed siebie, ale nie zdołał jej dobić Ciesielski.
W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Kozioł podał do Michała Bujasa, a młody zawodnik Garbarni przyziemnym strzałem zza szesnastki splasował piłkę w bramce. Ten gol był zwieńczeniem "dobrej zmiany", jaką dali ci dwaj rezerwowi.
Artur Bochenek
www.garbarnia.krakow.pl
Zobacz gola Piotra Apostolskiego na 1-0 (FILM: Paweł Apostolski):