BOREK Kraków - GARBARNIA Kraków 1-1 (0-0)

0-1 Marcin Kołton 70

1-1 Michał Dąbrowski 80 (głową)

Sędziowali (bez zarzutu): Mateusz Pytel oraz Szymon Górni i Jan Dzik (KS Małopolski ZPN). Żółte kartki: Maciej Wcisło - Paweł Zalewski, Mateusz Ząbczyk.

BOREK: Michał Bartków -  Filip Bentkowski, Grzegorz Król, Piotr Garycki, Karol Mosio, Maciej Wcisło, Rafał Łatka, Patryk Tatara (66 Maciej Zając), Sebastian Dziekan, Piotr Ptak (75 Michał Dąbrowski), Rafał Wilkołek (73 Patryk Torba).

GARBARNIA II: Kamil Nowak - Mateusz Palider-Traczyk, Dariusz Łukasik, Artur Krzeszowiak, Grzegorz Kutrzeba (46 Adrian Stępień) - Przemysław Gruchacz, Marcin Kołton, Amadeusz Bufnal (83 Jan Kowalik), Paweł Zalewski (57 Krystian Żakowicz) - Mateusz Ząbczyk, Piotr Apostolski (46 Wojciech Głuchaczka).

Spotkania Garbarni II z krakowskim Borkiem zawsze należą do twardych i obfitujących w ciekawe sytuacje. Nie inaczej było w kolejnym, kończonym w strugach ulewnego deszczu derbowym pojedynku rywali zza miedzy. Mecz obfitował także w sporą ilość błędów wszystkich jego uczestników.

W 2. minucie bliski szczęścia był Patryk Tatara. Akcja gospodarzy, której w końcowej fazie zabrakło dokładności, zakończyła sie udaną interwencją Kamila Nowaka. W 5. minucie po strzale Pawła Zalewskiego szczęśliwie interweniował z kolei Michał Bartków. Niewiele brakowało, aby podążający za akcją Amadeusz Bufnal miał okazję na dobitkę. Za moment zaskakujący strzał Mateusza Palider-Traczyka sprawił bramkarzowi Borku spore kłopoty.

W 22. minucie groźnie, jednak nad celem uderzał z linii szesnastki Sebastian Dziekan. W 30. minucie po dośrodkowaniu Marcina Kołtona spod bocznej linii w polu karnym główkował Artur Krzeszowiak, piłka trafiła w słupek. W 32. minucie Mateusz Ząbczyk zagrał do Zalewskiego, ten jednak posłał piłkę nad bramką.

W 35. minucie akcję gospodarzy finalizuje Dziekan, a słupek tym razem przychodzi w sukurs Garbarzom. Jeden z sympatyków Borku podsumował ten słupkowy remis stwierdzeniem "nasz słupek był groźniejszy" (cytat dosłowny). W 45. minucie Piotr Ptak w dogodnej sytuacji posłał piłkę nad poprzeczką.

W 53. minucie w wyniku błędu jednego z gości w sytuacji sam na sam z Nowakiem znalazł się Maciej Wcisło. Bramkarz Garbarni świetną robinsonadą sparował piłkę na korner. W 59. minucie Wcisło ponownie znalazł się w bardzo dogodnej sytuacji, ale tym razem po prostu skiksował. W 62. minucie po faulu na Żakowiczu z rzutu wolnego dośrodkował Ząbczyk, a strzały Głuchaczki, Żakowicza i Krzeszowiaka po kolei bronił Bartków.

W 70. minucie goście zawiązali składna akcję, Ząbczyk posłał prostopadłe podanie do Kołtona, który strzałem w krótki róg z odległości mniej więcej 7 metrów ulokował piłkę w bramce.

W 80. minucie po kornerze Michał Dąbrowski wygrał pojedynek o górną piłkę z obrońcami Garbarni i doprowadził do remisu.

Artur Bochenek

www.garbarnia.krakow.pl